Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Stachniuk Optyk

Notatki z podróży do... Chełma

100 polskich miast w 1000 dni – taki ambitny plan podróżniczy ma Bartosz z Warszawy, który niedawno zawitał także do Chełma. Nasze miasto było trzecie na jego liście do odwiedzenia i opisania. Jak u nas mu się podobało? Bardzo!
Notatki z podróży do... Chełma

Nie było to "typowe" zwiedzanie śladem najpopularniejszych zabytków i z przewodnikiem w dłoni, więc zapiski dotyczą bardziej odczuć i ciekawostek związanych z miastem, rozmów z poznanymi mieszkańcami czy przypadkowych odkryć. To wszystko jest połączone z wiedzą wyszukaną w różnych źródłach.

Wrażenia z weekendu spędzonego w Chełmie można już przeczytać w Internecie. Bartosz zamieścił je na profilu swojego projektu podróżniczego "Moja mała wielka odyseja, czyli notatki z podróży" (www.facebook.com/mojamalawielkaodyseja). Dla niektórych mogą być nieco zaskakujące, inni być może nie do końca się z nimi zgodzą, ale chyba właśnie dlatego warto się zapoznać. Zdradzimy tylko tyle, że największe wrażenia na Bartoszu wywarło osiedle Dyrekcja z gmachem przywodzącym na myśl Gotham City, którym zachwycił się od pierwszego wejrzenia. Jako fan piłki nożnej nie mógł sobie też odpuścić meczu lokalnej drużyny. I chociaż Chełmianka przegrała 1:4, to na stadionie także udało mu się "wyciągnąć" ciekawą historię od jednego z kibiców. W programie zwiedzania znalazła się też... kopalnia kredy, która wcale nie jest taką oczywistą atrakcją naszego miasta.

- Polska jest naprawdę piękna i uwielbiam w niej te mniejsze miasta, gdzie jest nieco wolniej, ale ludzie też wiodą ciekawe życie i mają swoje fascynujące historie. Ale myślę też, że ich mieszkańcy nie zawsze widzą ten urok. Po prostu dla nich jest to coś całkiem naturalnego, już powszedniego – a czasem naprawdę wystarczy pójść do pracy np. inną drogą, porozmawiać z kimś nieznajomym, by odkryć ten urok na nowo i dowiedzieć się czegoś ciekawego. Dla mnie Chełm jest naprawdę urokliwym miastem i jestem nim zachwycony! - podsumował nam swój wypad Bartosz i zdradził, że chętnie przyjechałby tu ponownie, ponieważ weekend to za mało, aby tu wszystko zobaczyć.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
ReklamaReklama Apostoł
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama