W poniedziałek dyżurny chełmskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży pieniędzy na szkodę mieszkańca gminy Ruda Huta.
- Z relacji pokrzywdzonego 66-latka wynika, że obok jego posesji zatrzymał się samochód, z którego wysiadł nieznajomy. Zaproponował mu sprzedaż piły spalinowej i innych drobnych narzędzi - relacjonuje Ewa Czyż, rzecznik chełmskich policjantów. - Kiedy mężczyzna przygotował saszetkę, aby odliczyć potrzebne pieniądze, obcy wyrwał mu ją z rąk, po czym oddalił się do samochodu i odjechał. Pokrzywdzony o zdarzeniu powiadomił stróżów prawa szacując wartość strat na kwotę trzech tysięcy złotych.
Teraz policjanci wyjaśniają sprawę i apelują o zachowanie ostrożności w kontaktach z nieznajomymi osobami, ponieważ nie wszyscy muszą mieć dobre intencje. Pamiętajmy, że oszuści stosują przeróżne metody chcąc wyłudzić od nas pieniądze. Mogą podawać się za pracowników różnych instytucji, jak też oferować nam sprzedaż jakichś przedmiotów. Nie obdarzajmy nadmiernym zaufaniem tych osób i zachowajmy czujność.
Napisz komentarz
Komentarze