Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Kampania wyborcza na ostatniej prostej

To decydujący i ostatni moment, aby przekonać do siebie wyborców. Jedni serwują gorącą kawę, inni uśmiechy i obietnice. Obserwatorzy mówią, że takiej kampanii jeszcze nie było. Płoty, słupy, domy, a nawet budynki gospodarcze przy głównych trasach oblepione są banerami w różnych kolorach. Dominuje niebieski z logo PiS. Takiego najazdu rządowych dygnitarzy, którzy wspierają kandydatów swojej partii, jeszcze nie doświadczyła nigdy Polska po tej stronie Wisły.
Kampania wyborcza na ostatniej prostej

Z pewnością w ilości materiałów reklamowych w miastach, jak i w gminach, prym wiedzie komitet Prawa i Sprawiedliwości. Za kandydatami reprezentującymi partię będącą u władzy murem stoją ministrowie i inne ważne osobistości. Prezydent Chełma Jakub Banaszek wspiera kampanię swojej matki. Bezsprzecznie najaktywniejszy jest w ostatnich miesiącach na Lubelszczyźnie wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski, który odwiedza różne instytucje i organizuje niezliczone konferencje.

Na ogrodzeniach posesji i barierkach wzdłuż ulic roi się wprost od uśmiechniętych twarzy. Przechodząc obok nich, ma się wrażenie, że niektórzy kandydaci się sklonowali. Na słupach, plakatami w pionie, próbuje przebić się kandydat Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Grabczuk. Kandydat na posła postawił jak zawsze na osobiste kontakty i nie omija żadnej większej imprezy czy festynu. Prowadzi permanentną kampanię.

 

Kto pod kim dołki kopie?

- To najwyraźniej jakaś zorganizowana akcja niszczenia bilbordów i banerów. Na dodatek ktoś wypisuje na nich bzdury. Komitet, pod którego szyldem startuję w wyborach, złożył w tej sprawie zawiadomienie na policję – informuje Rafał Stachura, kandydat na senatora. - Komuś najwyraźniej zależy, żeby mnie zniesławić i skompromitować. Jeśli ma mi coś do zarzucenia, niech się ze mną spotka i powie mi to prosto w twarz.

- Niestety mowa nienawiści, z którą walczymy od dłuższego czasu, dotarła również do naszego miasta. Przejawia się ona w dość prymitywny sposób – komentuje Krzysztof Grabczuk. - To nie jest fair, nie tak powinna wyglądać polityka, nie tego oczekujemy od naszych mieszkańców. Apeluję do policji, by złapać tych, którzy dopuszczają się takich niechlubnych działań. Wiele materiałów zostało zniszczonych w miejscach, gdzie są zainstalowane kamery. Apeluję również do wszystkich kandydatów i do szefów partii politycznych, by potępili tego typu działania.

- Niestety kampania wyborcza ma również swoje negatywne oblicze. W ciągu kilku ostatnich dni zniszczone zostały moje materiały wyborcze. Dalej będziemy ciężko pracować, żeby uzyskać Państwa zaufanie - napisała na swoim profilu na Facebooku kandydatka na posła Anna Dąbrowska-Banaszek.

Sypnęło z rogu obfitości

W kampanii wyborczej okazało się, że nasz region ma samych przyjaciół. Choć nawet tu nie mieszkają, dbają o nas i rozwój naszego regionu, jak nigdy dotąd. Jak ktoś z Warszawy pojawi się w Chełmie, to tylko z dobrą wiadomością. Znalazły się pieniądze na remonty chełmskich ulic, a nawet dróg krajowych w regionie. Minister sprawiedliwości dał pieniądze na chełmski szpital, wspierał druhów ochotników, pomagał ofiarom przemocy, a zakład karny dostał wsparcie na budowę hali produkcyjnej... 

Wszyscy doskonale znają problemy regionu i mają pomysły, jak je rozwiązać. A więc do dzieła! Deklaracje są, czas na czyny.

Kto nie przepada za kiełbasą (wyborczą), może sprawdzić, jak podziała na niego kawa z mlekiem. I to z mlekiem od krów z własnej hodowli jednego z kandydatów Koalicji Obywatelskiej. Dla najmłodszych było kakao. Zdrowe, smaczne i darmowe. Przy takim poczęstunku łatwiej się przełknie numer listy, na której w niedzielę trzeba zaznaczyć swojego faworyta. Czym uraczą nas kandydaci w ostatnim tygodniu przed głosowaniem?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
wyborca 10.10.2019 10:03
Grabczuk startuje w wyborach - nie spełnił jeszcze poprzednich obietnic wyborczych.

aktywny wyborca 13.10.19 10.10.2019 00:24
kandydatow mamy wielu - dla Chelma i regionu Chelmskiego najlepszym rozwiazaniem jest osoba stad: GrabczuK- teoretycznie tak-ale co uczynil bez posrednio przez ostanie 14 lat dla Chelma? raczej niewielle a i w ciagu ostatniego roku nie wspieral Prezydenta-to jak sobie wyobraza wspolprace w wypadku ewentualnego wyboru? Sawicki reklamujacy sie bardzo intesywnie sie jak przed 4 laty kandydatka z Bilgoraja Borowiec? jazda od festynu do festynu , koncerty i pytanie: reprezentuje Wojewode czy robi kampanie? urlop czy na koszt podatnika- i nie jest stad jest ze Swidnika-odpada. Sasin _ jest 1 to pewnie wejdzie i dobrze by bylo by wspieral miastoi i Prezydenta , dalej z tej puli zostaae nam 2 Szwed i Banaszek- czy rzeczywiscie Szwedowi chce sie kandydowac? to sie okaze- na koniec rodzynek/perelka- 3 mocne punkty: Chelmianka-bedzie wspierac Prezydenta i co wazne- wszystkie ugrupowania mowia o ochronie zdrowia- tak wiec jest w temacie. Ja glosuje na "Dziewczyne stad (jest Chelmianka) - Dziewczyne z plakatu" jak ktos okreslil kandydatke (zaslyszane na miescie)

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama