Przed gmachem rok temu prezydent Jakub Banaszek rozpoczął swoją kampanię wyborczą. Już wtedy przekonywał, że zabytkowy budynek Dyrekcji PKP powinien być siedzibą władz miasta. Wreszcie udało się dojść do porozumienia z wojewodą i wszystko wskazuje na to, że już za kilka tygodni będzie w połowie należał do samorządu.
- Cieszę się, że współwłaścicielem obiektu będzie miasto, bo to pozwala myśleć realnie o szybkim remoncie tego obiektu, pięknej wizytówki Chełma. Prezydent ma już pomysły i możliwości na pozyskanie środków na ten cel. Z całą pewnością w krótkim czasie gmach zamieni się w przepiękny obiekt, z którego będzie dumny i Chełm, i całe województwo – stwierdził podczas wtorkowego spotkania przed budynkiem wojewoda lubelski Przemysław Czarnek.
Miasto przejmie ok. połowę nieruchomości. To tu przeniesione mają być wszystkie departamenty ratusza. Powierzchnia zajmowana w gmachu przez urząd ma być większa niż ta przy ul. Lubelskiej. Dokładne dane będą jednak znane po inwentaryzacji.
- Od początku zabiegaliśmy o to, aby stać się współwłaścicielem tego budynku, po to też, żebyśmy jako samorząd mogli aplikować o środki między innymi na jego modernizację - przekonuje prezydent Jakub Banaszek. - To budynek o jednej z największych tradycji, najważniejszy obiekt pięknego osiedla, drugiej, największej inwestycji II Rzeczpospolitej. Miejsce, o które trzeba dbać i chciałbym, żeby siedziba urzędu miasta w gmachu stała się wizytówką Chełma.
Co z budynkiem przy Lubelskiej? Jak zapewnia Banaszek, na pewno nie zostanie wystawiony na sprzedaż. Nie powstanie tam jednak Centrum Kopernik, o którym mówił jakiś czas temu prezydent. Prawdopodobnie zostanie wynajęty.
Napisz komentarz
Komentarze