Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Stachniuk Optyk

Chełm: Za dużo etatów w chełmskich szkołach?

Z podsumowania firmy Vulcan, która analizowała m.in. dane dotyczące zatrudnienia w chełmskich placówkach oświatowych w poprzednim roku szkolnym wynika, że w skali miasta powinno być mniej etatów nauczycielskich i tzw. niepedagogicznych.
Chełm: Za dużo etatów w chełmskich szkołach?

Na komisji oświaty, kultury i sportu radni mieli okazję zapoznać się z tzw. standaryzacją zatrudnienia w ramach bonu oświatowego, który funkcjonuje w chełmskich szkołach i przedszkolach. Bon oświatowy to system, według którego placówki wyliczają liczbę potrzebnych etatów, zarówno tych nauczycielskich, jak i niepedagogicznych. Analiza przedstawiona przez firmę Vulcan dotyczyła roku szkolnego 2018-2019 w szkołach na różnym poziomie. Według uzyskanych danych w placówkach występuje przerost zatrudnienia. Jeśli chodzi o etaty nauczycielskie w skali miasta jest ich za dużo o ok. 30. Spokojnie szkoły obyłyby się też bez ok. 20 pracowników niepedagogicznych. Wszystkie etaty ponad te, wyliczone w systemie, muszą być uzgadniane z urzędem miasta. W przeciwnym razie nie uda się zamknąć organizacji roku.

Co szkoły sądzą o systemie? Trudno powiedzieć. Mimo zachęty przewodniczącego komisji Marka Sikory dyrektorzy nie byli skorzy do dzielenia się swoją opinią. Bon oświatowy chwaliła na komisji jedynie dyrektor ZSEiM Edyta Chudoba.

- W mojej szkole jest ok. 900 uczniów, 94 nauczycieli i 19 pracowników obsługi. Jesteśmy bardzo zadowoleni z bonu. Jeśli chodzi o etaty nauczycieli jesteśmy na plusie, etaty obsługi mamy na styk. Bon usystematyzował nam pracę - poinformowała zebranych.

Dyrektor departamentu oświaty Dorota Cieślik stwierdziła, że bon oświatowy wykazał, że niemal nie było w Chełmie jednostki, która nie miałaby przerostu zatrudnienia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
mg 06.10.2019 13:30
...a bon nie wykazał przerostu wynagrodzenia dyrektora departamentu i wierchuszki magistratu??!..., bo jeśli VULCAN policzył to żaden pracownik nie kiwnął palcem?!!..., więc może tu na górze daliby dobry przykład i poszukaliby oszczędności zaczynając od siebie???...., ale oszczędzajcie na oświacie!!..., bo to ni cholery nie przynosi żadnemu samorządowi choć 1 złotówki dochodu!!...

Pinokio 03.10.2019 18:47
To trzeba było firmę zatrudnić żeby to stwierdzić? A prokuratura jeszcze nie zajęła się przeciekiem i wyborem wice figuranta?

ktos 02.10.2019 20:17
Ludzie nie rozumieja ze za przerost formy nad trescia w przedmiocie aquaparku zaplaca dzieci- bo samorzad pierwsze co robi to oszczedza na edukacji a potem szuka dalej. no ale coz glupimi rzadzi sie latwiej ibez znaczenia czy psl sld po czy pis w tej materi nic sie nie zmienia.

Niko 02.10.2019 13:43
Swoich gdzies trzeba bylo wsadzic...etat nauczyciela to 22godziny a zwykly 40godzin wiec szkola to dobra robota...

miejscowy 02.10.2019 12:11
A miało być pięknie. Jednak wyszło szydło z worka. Szczeżuja ma to daleko w poważaniu, bo teraz zarabia w euro.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama