Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama baner reklamowy

Chełm: Radny objechał Tatry rowerem

Wiceprzewodniczący rady miasta Maciej Baranowski ma na swoim koncie nie lada wyczyn. Wziął udział w rajdzie charytatywnym dookoła Tatr. Przejechał na rowerze po górach 205 km w 6 godzin i 27 minut.
Chełm: Radny objechał Tatry rowerem

To pierwsza impreza tego typu, w której radny Baranowski wziął udział, lecz z pewnością nie ostatnia. Wraz z nim w rajdzie wystartowało kilkoro zaprzyjaźnionych kolarzy z naszego regionu. Impreza miała charakter prestiżowy. Limit zawodników wyniósł 350. Tegoroczny rajd odbył się już po raz 24.

 - Myślałem o tym starcie od dwóch lat, jednak zawsze brakowało czasu, żeby się właściwie przygotować. Każda osoba, która kocha sport i jest on dla niej ważną częścią życia, powinna stawiać sobie cele i wyzwania, żeby utrzymać motywację na wysokim poziomie - mówi.

Jazda w górach rządzi się swoimi prawami i jest to dużo bardziej wymagający rodzaj kolarstwa. Jest to spory wysiłek dla organizmu, więc trzeba zadbać odpowiednio o kondycję.

Trasa rajdu – jak na kolarstwo górskie przystało – obfitowała w podjazdy, niekiedy ciągnące się po kilka kilometrów. Chwilę wytchnienia dawały później zjazdy, jednak trzeba było na nich zachować czujność i koncentrację.

- Na takiej trasie nie tylko jazda pod górę jest ciężka, ale na szybkich, krętych zjazdach, gdzie prędkość bardzo często dochodzi do 80 km/h, jest równie ciężko, a przede wszystkim niebezpiecznie - tłumaczy chełmski radny.

Tuż przed startem samorządowiec miał obawy, czy jego organizm podoła czekającemu go wysiłkowi.

– Przed startem spałem tylko 4 godziny. Na szczęście adrenalina wzięła górę i udało się przejechać cały ten dystans nadzwyczaj dobrze - mówi.

Trasa urzekła Baranowskiego. Kolarze ok. 50 km jechali przez Polskę, zaś kolejne 155 km mieli do pokonania wokół Tatr po stronie słowackiej. Impreza była zorganizowana bardzo profesjonalnie. Świetnie zaopatrzone bufety oraz przyjazna atmosfera sprawiły, że chełmski radny zapowiada, iż to na pewno nie ostatni jego udział w tym wydarzeniu. Zwłaszcza że rajd cieszy się sporą renomą i popularnością w środowisku kolarskim.

- Bardzo istotny jest też dla mnie fakt, że organizatorzy Rajdu Wokół Tatr cały dochód z imprezy przeznaczyli na cele charytatywne - dodaje Baranowski.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama