Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Baner reklamowy - firmy Północ Nieruchomości
Reklama Bank Spółdzielczy

Chełm: Uwaga! "Kaskaderzy" w Borku

Spacerowanie, bieganie czy jazda rowerem po lesie powinny odprężać, a tymczasem okazują się nawet groźne dla życia. I to nie przez spadające gałęzie, ale przez motocyklistów, który szarżują wśród drzew na crossach. Straż leśna prowadzi z nimi ciągłą walkę, ale kary nie odstraszą miłośników agresywnej jazdy.
Chełm: Uwaga! "Kaskaderzy" w Borku

Czytelnicy skarżą się nam, że po lesie Borek od dłuższego czasu nie da się spokojnie spacerować.

- Szedłem ścieżką z dziećmi i nagle usłyszeliśmy głośny ryk maszyny - przekazał nam jeden z mieszkańców. - Przez chwilę myśleliśmy, że to piła motorowa. Nagle zza zakrętu wyjechało z impetem dwóch motocyklistów i w ostatniej chwili zdążyliśmy zeskoczyć na bok. Skończyło się tylko na ochlapaniu błotem i niegrzecznych gestach rękoma z ich strony. Ale przecież mogli nas pozabijać...

Na podobne niebezpieczne sytuacje skarżą się również sportowcy aktywnie korzystający z niedawno oznakowanej w Borku trasy do biegania. Nadleśnictwo Chełm potwierdza, że crossowcy od lat są problemem na leśnych terenach.

- Każdego dnia monitorujemy podległe nam lasy, a dodatkowo prowadzimy profilaktyczne i cykliczne akcje, także we współpracy z innymi nadleśnictwami, aby jak najbardziej zminimalizować liczbę osób łamiących przepisy - wyjaśnia Wojciech Kamiński, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Chełm. - Zakaz poruszania się motocrossami czy quadami jest regulowany przez Ustawę o lasach. Za niestosowanie się do niego grozi mandat do 500 zł, w skrajnych przypadkach sprawa trafia do sądu. Niestety, takie osoby stanowią duży problem i nie zawsze udaje się nam je złapać.

Zgodnie ze wspomnianą ustawą, wjazd pojazdem silnikowym do lasu jest dozwolony tylko w kilku sytuacjach, które w większości dotyczą obowiązków służb leśnych.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
2019 17.08.2019 16:28
Wystarczy dół wykopać

EXC 450 16.08.2019 11:43
I nie uda wam się złapać i jeszcze nikogo nie złapaliscie haha

KTM 16.08.2019 11:39
,,Nagle zza zakrętu wyjechało z impetem dwóch motocyklistów i w ostatniej chwili zdążyliśmy zeskoczyć na bok. Skończyło się tylko na ochlapaniu błotem i niegrzecznych gestach rękoma z ich strony. Ale przecież mogli nas pozabijać..." Najlepiej tak napisać żeby motocykliści byli ci najgorsi. Żałosne.... LWG ?

Super Tydzień 16.08.2019 12:22
Panie KTM, jak widać w tekście, jest to cytat z wypowiedzi Czytelnika. Poza tym, Straż Leśna oraz Nadleśnictwo potwierdza, że motocykliści poruszają się po lesie, a jest to niezgodne z prawem. Co tu jest żałosnego? Łamanie prawa?

Pomarańczowy 500 16.08.2019 11:24
Żałosne. Co ludzie powiedzą tak napiszecie i koloryzujecie . Na pewno specjalnie was ochlapali błotem i pokazali pewne gesty. Hahahhahaha . LWG ??

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
ReklamaRafał Stachura życzenia
Reklama
Reklama
Reklama