Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama baner reklamowy

Nie winią nowego za stare błędy | Super Tydzień

Komisja rewizyjna Rady Miasta Chełm nie chce winić obecnego prezydenta Jakuba Banaszka za błędy jego poprzedniczki. Dlatego wydała pozytywną opinię dla wykonania budżetu za ubiegły rok oraz postanowiła wystąpić z wnioskiem o udzielenie prezydentowi absolutorium. Ma jednak zastrzeżenia do wykonania budżetu. Dotyczą one okresu, kiedy władzę w mieście sprawowała Agata Fisz.
Nie winią nowego za stare błędy | Super Tydzień

7 czerwca po tygodniowej przerwie ponownie spotkali się członkowie komisji rewizyjnej. Na posiedzenie przyszli też dyrektorzy departamentów UM, prezesi miejskich spółek oraz kierownicy jednostek administracyjnych miasta.

Komisja rewizyjna miała wiele pytań

dotyczących wykonania budżetu za ubiegły rok. Nie na wszystkie, z zadanych podczas pierwszej części obrad, uzyskała odpowiedź. Dlatego dała urzędnikom czas na ich przygotowanie. W sumie przewodniczący komisji Piotr Krawczuk vel Walczuk skierował do prezydenta 27 pytań. Dotyczyły one między innymi realizowanych projektów unijnych, wpływów z dywidendy od spółek miejskich, dużego deficytu w oświacie, braku wpłat od Przedsiębiorstwa Usług Mieszkaniowych, obsługi długu publicznego, małej ściągalności opłat czy porozumienia międzygminnego w zakresie transportu publicznego. Wiele odpowiedzi wymagało uzupełnienia. Szczególną dociekliwością wykazała się radna Edyta Rożek, pytając między innymi, o ściągalność długów przez PUM i przedawnienia zaległości czynszowych, o stawki za 1 metr kwadratowy wynajmowanego lokalu, wpływy z dywidendy i wydatki na oświatę.

Największe zastrzeżenia

Po przeanalizowaniu wszystkich odpowiedzi największe zastrzeżenia komisja miała do: niewykonania wydatków na zadania ze środków Unii Europejskiej w kwocie 4 mln zł. Stwierdziła, że większość zadań została zdjęta lub przesunięto ich realizację w czasie. Nie został zrealizowany plan dochodów w wysokości 700 tysięcy złotych przez brak wpłat od Przedsiębiorstwa Usług Mieszkaniowych, a poprzednie władze miasta nie wyciągnęły konsekwencji prawnych wobec byłego zarządu spółki. Wpływy z podatków od spadków i darowizn, z opłat eksploatacyjnych oraz podatków od osób prawnych zrealizowano tylko  na poziomie 48 procent. Zastrzeżenia dotyczyły też zaplanowanej dywidendy od spółek miejskich w wysokości 4 milionów złotych. Tymczasem do budżetu miasta wpłynęło zaledwie 350 tysięcy złotych. Komisja uznała też, że miasto nie podejmowało żadnych działań zmierzających do ograniczenia wydatków na oświatę, co miało wpływ na wysokość deficytu – urósł on do kwoty 85 mln zł. Wskazała też na niedoszacowanie projektów unijnych – zdaniem komisji – z powodu wad w dokumentacji projektowej, a to może skutkować ich niezrealizowaniem. Zastrzeżenia budzą też niekorzystne porozumienia z gminą Chełm i Kamień w zakresie transportu publicznego. Z tego powodu spółka CLA ponosiła dodatkowe koszty w wysokości około 550 tys. zł rocznie. Do listy zastrzeżeń komisja dołączyła jeszcze wzrost kosztów obsługi długu publicznego o niemal 20  procent. A ma to związek z nadmiernym zadłużeniem miasta, które na koniec ubiegłego roku wyniosło 162,5 mln zł. Komisja dopatrzyła się też, że w wydatkach wyszczególniono kwotę z tytułu nieuiszczonej opłaty za wprowadzenie ścieków do wód lub ziemi wraz z odsetkami za 2016 rok. Członkowie komisji ustalili, że opłata ta była wynikiem złamania prawa przez Urząd Miasta Chełm (niewykonania operatów wodno-prawnych w terminie).

RIO nie miała uwag

Jednocześnie komisja stwierdziła, że wykonanie budżetu zostało pozytywnie zaopiniowane przez Skład Orzekający Regionalnej Izby Obrachunkowej w Lublinie. Dochody budżetu miasta Chełm zaplanowane w kwocie 363 509 291,25 zł, zrealizowane zostały w 94,10 proc., a wydatki w wysokości 378 509 291,25 zł, wykonano w 93,69 proc. I że wydatki oraz zmiany w budżecie miasta dokonywane były zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Pełna kurtuazja...

Była prezydent, która także jest w komisji rewizyjnej, odniosła się do sprawozdania przedłożonego przez prezydenta Jakuba Banaszka z wykonania budżetu za ubiegły rok, bo to on, jako urzędujący prezydent, jest jego autorem. - Oceniam, że odpowiedzi były merytoryczne, obejmowały pełny zakres tematyczny zadanych pytań. Myślę, że wszystkie wątpliwości radnych zostały rozwiane - stwierdziła.

 Agata Fisz nie zgadza się jednak z zastrzeżeniami zapisanymi we wniosku o udzielenie absolutorium i dotyczącymi negatywnej oceny działalności w okresie, kiedy sprawowała funkcję prezydenta miasta. Uważa, że ma to wymiar bardziej polityczny, niż merytoryczny. Zwłaszcza iż RIO uznała, że budżet został zrealizowany prawidłowo. 

- Pytania, które zostały zadane, można zadać za rok o tej porze, kiedy będzie dyskutowane absolutorium i wówczas zobaczymy, czy te odpowiedzi będą inne i czy też padnie propozycja ze strony przewodniczącego komisji, aby działalność prezydenta ocenić negatywnie - powiedziała. - Budżet był realizowany zgodnie z założeniami, dostępnymi środkami, przede wszystkim nie naruszono dyscypliny finansów publicznych. Nie wystąpiły zobowiązania wykonalne. A wykonanie budżetu w wysokości 94 procent po stronie dochodu i wydatków jest bardzo dobrym wykonaniem i takiego wykonania życzę każdemu prezydentowi.

Agata Fisz wyłączyła się jednak z głosowania nad wnioskiem o udzielenie absolutorium.

- Przyjmujemy wniosek komisji wraz z zastrzeżeniami – powiedział Daniel Domaradzki, dyrektor gabinetu prezydenta Jakuba Banaszka. – Myślę, że prezydent do wszystkich zastrzeżeń – jeżeli będą pytania radnych – odniesie się podczas sesji absolutoryjnej. Na razie czekamy na opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej dotyczącej wniosku komisji.

Skład Komisji Rewizyjnej: przewodniczący – Piotr Krawczuk vel Walczuk, członkowie: Kamil Błaszczuk, Agata Fisz, Piotr Jabłoński, Tomasz Kazimierczak, Adam Kister, Joanna lis, Edyta Rożek, Agnieszka Ostrowska. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama