Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Baner reklamowy - firmy Północ Nieruchomości
Reklama Stachniuk Optyk

Kumówka rajem śmieciarzy | Super Tydzień

Niedogaszone ognisko i sterty plastikowych butelek - to dość częsty widok wśród drzew w Kumowej Dolinie. Jeden z naszych Czytelników we wtorek dogaszał ogień pozostawiony w lesie przez jakiegoś bezmyślnego spacerowicza.
Kumówka rajem śmieciarzy | Super Tydzień

- Biegając po lesie, zobaczyłem wśród drzew stertę płonących konarów - opowiada pan Wojciech. - W pobliżu była grupa młodzieży, która pomogła mi zasypać ognisko ziemią. Niedaleko leżała cała masa plastikowych butelek. Strach pomyśleć, co by było, gdyby dotarł do nich ogień. Pożar lasu murowany, zwłaszcza w takie upały.

Kumowa Dolina to nie tylko jedno z ulubionych miejsc spacerowiczów, ale również młodzieży, która chowa się wśród drzew, pijąc alkohol, rozpalając ogień i... zostawiając po sobie góry odpadów. O ognisku w lesie poinformowaliśmy Nadleśnictwo Chełm, ale okazało się, że już o nim wiedziało.

- Straż Leśna zagasiła resztę płomieni i zabezpieczyła miejsce przed dalszym rozprzestrzenianiem się ognia - mówi Wojciech Kamiński, specjalista Służby Leśnej w Nadleśnictwie Chełm. - Niestety, nie jest to pierwszy przypadek, kiedy biwakujący rozpalają ogniska w niedozwolonych miejscach. Sucha ściółka leśna oraz wysokie temperatury sprawiają, że zagrożenie pożarem jest bardzo wysokie. Należy pamiętać, że ognia nie wolno wzniecać na terenach leśnych, ale również w promieniu 100 metrów od ich granicy. Jeśli jesteśmy świadkami tak nieodpowiedzialnego zachowania, reagujmy. To groźne dla drzew, zwierząt, a także ludzi.

Według ustawy o lasach, zarówno śmiecenie, jak i używanie ognia na lesistym terenie, są przestępstwami. Za łamanie tych przepisów grożą mandaty, nawet do 500 zł. W skrajnych przypadkach powodujących zagrożenie, sankcje mogą być jeszcze dotkliwsze, a sprawa znajduje swój finał w sądzie.

- Problem ze śmieceniem lasu istnieje, choć z roku na rok skala się zmniejsza. Strażnicy kilkukrotnie pouczali i karali osoby pozostawiające po sobie kartony, butelki i inne odpady, zdarzały się również te o wielkich gabarytach. Śmieci stanowią nie tylko dodatkowe zagrożenie pożarowe, ale przyciągają również szczury, muchy, komary i inne insekty roznoszące choroby. Nasze nadleśnictwo przeznacza średnio 45 000 zł rocznie na porządkowanie terenów leśnych. A przecież te pieniądze można by spożytkować o wiele praktyczniej, rozbudowując chociażby infrastrukturę turystyczną.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Stary dziad 14.06.2019 07:34
Las w pobliżu amfiteatru wykorzystuje młodzież do jazdy na rowerach. Mam wrażenie że starają się zachować tam porządek.

Reklamabaner boczny
Reklama
Reklama
Reklama