Do wstrząsającego zdarzenia doszło w środę około godziny 18.30 w miejscowości Żmudź. Jak dowiedzieliśmy się, właściciel jednego z gospodarstw podczas koszenia trawnika przejechał po nodze swojego 6-letniego dziecka, miażdżąc mu podudzie i przecinając ścięgno Achillesa.
Rodzina wezwała pogotowie ratunkowe. Chłopiec z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala w Lublinie. Sprawą zajęła się policja, która dostała sygnał o zdarzeniu z Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Okoliczności zdarzenia sprawdzane są pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Chełmie.
- Ustalamy, jak doszło do tego wypadku. Być może konieczna będzie opinia biegłego – mówi Lech Wieczerza, szef chełmskich prokuratorów. - Na razie oczekujemy na szczegółowe informacje ze szpitala na temat charakteru obrażeń, jakich doznało dziecko. Poza tym matka na razie nie złożyła wniosku o ściganie, więc nikt nie usłyszał zarzutów.
Jak doszło do tego nieszczęśliwego zdarzenia? Czy winna była nieuwaga? Policjanci apelują o zachowanie ostrożności podczas prac przydomowych i polowych oraz pilnowanie swoich pociech.
Napisz komentarz
Komentarze