W dalszym ciągu trwają rozmowy miasta z firmą Budimex. Dopóki strony nie znajdą kompromisu, remont drogi krajowej się nie rozpocznie. Najpierw miał ruszyć w listopadzie ubiegłego roku, potem w marcu lub kwietniu, kolejnym terminem miał być maj. Remont drogi krajowej ma już kilkumiesięczny poślizg i nadal nie wiadomo, czy i kiedy się rozpocznie.
- Prowadzimy negocjacje - odpowiada krótko pytany o rozpoczęcie prac prezydent Jakub Banaszek.
Przypomnijmy. Wykonawca, firma Budimex, zażądał od miasta dodatkowych pieniędzy nie wynikających z podpisanej wcześniej umowy. Poprosił bowiem o zmianę kwalifikacji drogi nr 12 na wyższy standard. To z kolei wymagało przeprojektowania i zwiększyło koszty. Na dodatkowe pieniądze, których de facto samorząd nie ma, władze miasta nie chcą się zgodzić.
Napisz komentarz
Komentarze