Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama baner reklamowy

Zimny maj zaskoczył mieszkańców | Super Tydzień

Za oknem zimno i plucha, a w domu lodowate kaloryfery. - Trzeba było czytać prognozy długoterminowe i nie odłączać nam jeszcze ciepła! - złościli się mieszkańcy wielu chełmskich wspólnot i małych spółdzielni.
Zimny maj zaskoczył mieszkańców | Super Tydzień

W poniedziałek, 6 maja termometry zewnętrzne pokazywały zaledwie 8 stopni. W wielu chełmskich mieszkaniach nie było dużo cieplej.

- Nasz budynek jest stary i nieocieplony. W dodatku mam mieszkanie narożne. Jest tam dzisiaj tak zimno, jak w lodówce - poskarżyła się nam jedna z mieszkanek wspólnoty mieszkaniowej Kamienica.

W sprawie wyłączonego ogrzewania zadzwoniła do administratora budynku, ale dowiedziała się, że kaloryfery już w tym sezonie nie będą ciepłe.

- Dostałam w tym roku 50 zł zwrotu za ogrzewanie. Wolałabym je teraz wydać na dodatkowe ogrzewanie, niż płacić za leki, jeżeli zachoruję. W moim bloku mieszka 90-latka. Nie wiem, czy ona to wytrzyma - mówi mieszkanka.

Jak ustaliliśmy, nie wszystkie spółdzielnie podjęły decyzję o tak wczesnym wyłączeniu ciepła. Największa - ChSM - nadal miała ciepłe grzejniki.

- Zarząd wspólnoty, czy też spółdzielni występuje do nas na piśmie o rozpoczęcie sezonu grzewczego i potem o jego zakończenie. Lokator mieszkania nie jest dla nas stroną. Nie możemy na jego wniosek podłączyć ciepła - wyjaśnia Andrzej Nowosad, główny inżynier do spraw eksploatacji w MPEC. Ponowne podłączenie ciepła nie wiąże się, jak to było kiedyś, z  dodatkowymi kosztami. - Jeżeli odbiorca ma własny węzeł cieplny, to na dobrą sprawę sam może sobie podłączyć ciepło. Także, gdy musimy wysłać ekipę i jest to zdarzenie jednorazowe, też nie obciążamy nikogo dodatkowymi kosztami - dodaje.

Jak ustaliliśmy, wspólnota Kamienica zrezygnowała z ogrzewania budynków już 26 kwietnia.

- Gdy zarząd podejmował decyzję, było ponad 20 stopni ciepła. W ubiegły piątek zadzwoniła do mnie jedna z mieszkanek, wmawiając, że ma w domu 8 stopni. To nie jest możliwe. W moim biurze w piwnicy było ponad 18 stopni - oburza się administrator budynków. Nie chciał do gazety podać swojego nazwiska. Stwierdził, że zarząd wspólnoty jest przeciwny ponownemu podłączeniu ciepła. Jednak już we wtorek zarząd najwidoczniej zmienił zdanie. Odebraliśmy telefon od mieszkańców wspólnoty z podziękowaniami. - Mamy już ciepłe kaloryfery. Bardzo dziękujemy - cieszyła się jedna z mieszkanek. 

Podobny problem był w spółdzielni Eskulap w Chełmie, która też pośpieszyła się z decyzją dotyczącą zakończeni sezonu grzewczego.

- Dzwoniło do mnie kilka osób ze skargą, że jest zimno w mieszkaniach. Zastanawiam się nad ponownym podłączeniem ciepła - mówi prezes Mariola Gajewska.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Mieszkaniec 18.05.2019 19:50
Szanowna redakcjo mieszkam w bloku ChSM i od 2 tyg mamy zimne grzejniki !!! Wiec proszę sie doinformowac ! XXX-lecie

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama