Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Emka 3.2024 życzenia
Reklama

Narkotyki w majtkach | Super Tydzień

23-latek przewoził w busie ponad 300 gramów marihuany. Część narkotyków ukrył w slipkach. Podczas kontroli sam je wyjął z tej skrytki. Towar przejęli policjanci, zaś mężczyzna i jego pasażerka trafili do policyjnego aresztu.
Narkotyki w majtkach | Super Tydzień

Policjanci z posterunku w Siennicy Różanej postanowili skontrolować nadjeżdżający bus marki renault. Gdy włączyli sygnały błyskowe, zauważyli, że zanim auto się zatrzymało, ktoś wyrzucił przez okno jakiś przedmiot. Mundurowi podeszli do samochodu i otworzyli drzwi, a wtedy wyczuli od kierowcy silny zapach marihuany.

- Kierowcą był 23-latek z gminy Kraśniczyn. Funkcjonariusze zapytali go, czy posiada jakieś substancje zabronione. Okazało się, że w slipkach miał ukryty woreczek z zawartością suszu roślinnego. Wyjął go i oddał mundurowym – mówi kom. Piotr Wasilewski, rzecznik prasowy KPP w Krasnymstawie.

Policjanci znaleźli też na drodze wyrzucony z auta "skręt" z marihuaną, a podczas przeszukania pojazdu ujawnili trzy kolejne opakowania z marihuaną. Łącznie zabezpieczono ponad 300 gramów tej narkotycznej substancji.

- Kierowca i jego 19-letnia pasażerka trafili do policyjnego aresztu, a samochód na policyjny parking. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był trzeźwy. Została od niego pobrana krew do badań, by sprawdzić, czy kierował pod wpływem środków odurzających – dodaje Wasilewski.

Policjanci ustalili też, że mężczyzna uprawiał konopie na terenie powiatu zamojskiego. Zabezpieczyli już części roślin, z których wytworzył narkotyki.

23-latek usłyszał już prokuratorskie zarzuty. Odpowie za uprawę, wytwarzanie i posiadanie znacznych ilości środków odurzających. Policjanci nie wykluczają, że wkrótce zostaną mu postawione kolejne zarzuty.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklamabaner boczny
Reklama
Reklama
Reklama