Mieszkańcy są zrezygnowani. Coraz rzadziej przychodzą na osiedlowe zebrania. W poniedziałkowym posiedzeniu uczestniczyło zaledwie siedmiu z siedemnastu członków rady osiedla Słoneczne i kilka osób spoza rady. Władze miasta reprezentował wiceprezydent Artur Juszczak.
W budżecie na 2019 rok ujęto przebudowę ul. Wirskiego na odcinku od ul. Karłowicza do skrzyżowania z drogą wjazdową na os. Słoneczne (przy garażach). Jest to inwestycja zakwalifikowana do realizacji w ramach budżetu obywatelskiego. Na zadanie zabezpieczono 180 tys. zł. Kolejne zadanie w ramach budżetu obywatelskiego to przebudowa nawierzchni drogi wjazdowej na os. Słoneczne od ul. 15 Sierpnia (50 mb). Na ten cel samorząd wyda 50 tys. zł.
Ponadto, w ramach ogólnomiejskiego projektu, na osiedlu przy przejściu Lwowska/ Wirskiego powstanie stacja roweru miejskiego. Ratusz planuje też wypłacić odszkodowania za drogi w rejonie ulic Pszenna - Polna.
Dyskusja na zebraniu dotyczyła również przebudowy drogi krajowej nr 12 w granicach administracyjnych miasta Chełm, która obejmie ulice Podgórze, Rejowiecka, al. Przyjaźni, Rampa Brzeska, Wschodnia. Na zadanie zostało przyznane dofinansowanie w kwocie 170 mln zł, czyli 85 proc. Wiceprezydent poinformował, że prace na krajówce rozpoczną się lada dzień, co spowoduje na pewno spore utrudnienia w tej części miasta. Nasilenie ruchu na pewno wzrośnie ul. Lubelską, gdzie również inwestor budujący galerię będzie prowadził swoje prace. W związku z tym prawdopodobnie ul. Kolejowa (zadanie za ok. 8 mln zł) będzie kończona dopiero w 2020 r. Prace w roku bieżącym będą prowadzone jedynie na odcinku od dworca do przejazdu kowelskiego.
Wiceprezydent Juszczak zapewnił, iż obecnie miasto skupia się na tych inwestycjach, na które jest sporządzona dokumentacja. Chodzi m.in. o rondo przy ul. Wojsławickiej, ul. Dreszera (realizacja inwestycji przedłużona o rok), ul. Batorego i ul. Jagiellońską. Więcej być może się wyjaśni po zakończeniu audytu.
- Ponadto musimy liczyć się z tym, iż przy budowie krajowej 12 będziemy mieć szereg wydatków dodatkowych, tzw. niekwalifikowalnych, np. związanych z budową zjazdów, a to oznacza, że pieniądze pochodzić będą z naszego budżetu - tłumaczył zebranym wiceprezydent.
- Rozumiemy, że sytuacja miasta jest trudna, dajemy szansę nowej władzy, ale póki co nie jest dobrze. PUM, CLA na minusie - to jest możliwe, ale MPEC, MPGK jak mogą być na minusie? Ciężko to zrozumieć - stwierdziła jedna z mieszkanek.
Wiceprezydent tłumaczył, czym spowodowana jest zła sytuacja finansowa w mieście. Mówił m.in. o nierentownych liniach autobusowych, które sięgały aż poza Chełm, przeroście zatrudnienia w MPGK, kontroli NIK w MPEC-u.
Jeden z mieszkańców dopytywał, kiedy miasto zajmie się odcinkiem drogi przy ul. Wirskiego 33 – 39 (z tyłu Tekili). - Od 30 lat mieszamy w tym rejonie błoto. Jest problem z odśnieżaniem, brakuje lamp - wymieniał problemy.
Kolejna mieszkanka oznajmiła, że jej też serce pęka, gdy słyszy o różnych inwestycjach, a na ul. Lwowskiej od nr 102 do nr 127 ludzie nadal nie mają którędy chodzić.
- W rejonie, w którym mieszkam, nie ma dróg dojazdu, kanalizacji, ogrzewania miejskiego, gazu ziemnego. Przyczyniamy się do zatruwania powietrza, gdyż palimy w piecach węglowych. Nie postawię sobie butli na gaz, bo jego dostawcy będą mieli problem z dojazdem - tłumaczyła uczestniczka zebrania. - Podobne problemy ma śmieciarka czy karetka pogotowia. Płacę duże podatki i gdy słyszę o rondach, o rewitalizacji placu za ok. 4 mln zł to szlag mnie trafia, bo ja i jeszcze innych dziesięć rodzin mamy problem z funkcjonowaniem. Jest zmieniony plan, zaprojektowano duże osiedle, a nikt nie uzbraja terenu.
Kobieta oznajmiła, iż zmuszona jest do tego, aby w okresie od marca do listopada wyprowadzać się nad Jezioro Białe, bo tam ma ciepłą wodę i kanalizację.
Wiceprezydent Juszczak przyznał, że rzeczywiście problemy przez nią zgłaszane już dawno powinny być załatwione.
Przewodniczący rady osiedla Wiesław Wróblewski zwrócił z kolei uwagę na zgłaszaną wielokrotnie potrzebę remontu kolejnego odcinka ul. Wieniawskiego.
- Na poprzednim zebraniu radny Mirosław Czech zaproponował, aby zgłosić do budżetu remont drogi na odcinku od ul. Wieniawskiego aż do Trubakowskiej. Gdy ruszy przebudowa krajowej 12, nasilenie ruchu wzrośnie również w tamtym rejonie. Podobny wniosek zgłosiła także sekretarz rady osiedla Urszula Gralewicz - przypomniał szef osiedla.
Głos zabrał również radny Marek Sikora. Zadeklarował pomoc i wsparcie dla władz miasta w ważnych sprawach i działaniach.
- Kiedy mówimy o ludzkich sprawach, nie ma miejsca na politykę. Wszystkim radnym jest przykro, że w budżecie nie ma inwestycji zgłaszanych przez mieszkańców tego osiedla. Deklaruję, że możecie państwo na mnie i innych radnych liczyć - stwierdził.
Napisz komentarz
Komentarze