Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Obiecanki dla Chełmianki | Super Tydzień

W poniedziałkowy wieczór w ratuszu odbyło się spotkanie w sprawie dalszych losów Chełmianki. Do urzędu przyszli działacze, kibice, a także przedstawiciele innych klubów sportowych w mieście. Biało-zieloni mogą liczyć na wsparcie władz miasta, ale i też zarząd klubu musi wziąć się do roboty i rozpocząć poszukiwania sponsorów.
Obiecanki dla Chełmianki | Super Tydzień

- Dotacja nie może być obiecywana, bo to jest konkurs. Komisja dzieli pieniądze, a prezydent może wprowadzić jedynie korektę. Takie są fakty i przepisy, które obowiązują wszystkie miasta - podkreślił na początku spotkania prezydent Jakub Banaszek, odpowiadając na zarzuty, że samorząd dał klubowi mniej pieniędzy, niż rzekomo obiecał.

Następnie wyjaśnił, że władze miasta realizują budżet, który skonstruowany został przez poprzednią władzę. Pieniędzy na sport w tym roku jest po prostu zwyczajnie mniej. Głos zabrali również prezesi spółek miejskich. Tłumaczyli się, dlaczego nie będą wspierać klubu i jak wygląda sytuacja finansowa w ich firmach.

Okazuje się, że miasto pozyskało już dla Chełmianki sponsora, który przekaże klubowi 150 tys. zł. Dodatkowo jedna ze spółek już w tym roku wsparła piłkarzy dofinansowaniem w wysokości 40 tys. zł.

Ania Dąbrowska z tytułem Ambasadora Województwa Lubelskiego [CZYTAJ]

- Oprócz tego deklaruję i deklarowałem, że jestem do dyspozycji, ale musimy zrobić to razem. A nie tak, że jest ciężko i my nie możemy, a prezydent musi - zwrócił się do zarządu Banaszek.

Prezes Grzegorz Gardziński wytłumaczył z kolei, że pisanie i umieszczanie w internecie oświadczeń klubu nie miało na celu nikogo atakować ani wytykać komukolwiek czegokolwiek. Poinformował o akcji 1 proc. na rzecz klubu i możliwości przekazania darowizn czy kupienia karnetów. Wspomniał też o negocjacjach kontraktów piłkarzy oraz innych planowanych oszczędnościach.

Prezydent Banaszek zaproponował, aby za miesiąc odbyło się kolejne spotkanie, na którym zostanie przedstawiona informacja, co przez ten czas zarówno władze miasta, jak i zarząd klubu zrobiły, aby poprawić sytuację finansową Chełmianki.

W spotkaniu uczestniczyli też przedstawiciele innych klubów sportowych. Oni także wydali oświadczenie, które odczytali w urzędzie. Pod pismem podpisali się prezesi kilkunastu chełmskich klubów. 

- Wyrażamy swoje zaniepokojenie wywołane przez oświadczenie jednego z chełmskich klubów sportowych w związku z podziałem środków finansowych skierowanych na realizację zadań publicznych w zakresie wspierania i upowszechniania kultury fizycznej i sportu w roku 2019. Rozumiemy trudną sytuację finansową miasta, jednak pragniemy zasygnalizować władzom, że tak skromne środki przeznaczone na wsparcie chełmskiego sportu doprowadzić mogą do regresu w szkoleniu dzieci i młodzieży - czytamy w oświadczeniu. - Jednocześnie rozumiejąc złożoność sytuacji, popieramy działalność powołanej komisji i wierzymy, że podział został dokonany racjonalnie w oparciu o złożone wnioski, wyniki sportowe, poziom i zakres szkolenia.

Za masakrę odpowie przed sądem [CZYTAJ]


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama