- Pod względem szkoleniowym był to bardzo fajny turniej. Rozgrywany był w nieco innym systemie niż zawody organizowane w naszym kraju. Dwie nasze zawodniczki, które zwyciężyły w swoich kategoriach, stoczyły aż po osiem walk. Mogły sprawdzić się w gronie międzynarodowym, bowiem w turnieju oprócz Polek, rywalizowały także Ukrainki i Białorusinki – mówi Dariusz Kucharski, szkoleniowiec Cementu Gryfa Chełm.
Najlepiej wśród chełmskich zapaśniczek wypadły Wiktoria Kamela w kategorii wagowej 50 kg (SP w Wierzbicy) i Monika Dadas w kat. 46 kg (SP w Rudzie-Hucie), które stanęły na najwyższym stopniu podium.
- Warto również podkreślić, że Wiktoria została uznana przez całe grono trenerskie najlepszą zawodniczką zawodów – dodaje trener Kucharski.
Nasi pięściarze z kolejnym sukcesem [CZYTAJ]
Drugie miejsce i srebrny krążek w kat. 54 kg wywalczyła Dagmara Branicka (SP nr 11 w Chełmie). Zawodniczka ta przegrała tylko walkę finałową (4:6) z reprezentantką Ukrainy. W tej samej wadze rywalizowała również inna zapaśniczka Cementu Gryfa Chełm Klaudia Karwowska (SP nr 1 w Chełmie), która uplasowała się na trzeciej pozycji, zdobywając tym samym brązowy medal. Na trzecim miejscu podium stanęła także Nikola Skórska (SP nr 3 we Włodawie), startująca w kat. 58 kg.
W turnieju w Klesovie rywalizowała jeszcze Weronika Podolak (SP nr 1 w Chełmie). W kat. 62 kg zajęła ona piąte miejsce. W międzynarodowych zmaganiach na Ukrainie uczestniczyło 130 zawodniczek.
Napisz komentarz
Komentarze