"Niezależność i rozwój Kół Gospodyń Wiejskich, bez obowiązków i obaw" - to hasło regionalnych konsultacji, które odbyły się w Chełmskiej Bibliotece Publicznej. Inicjatorką spotkania była wicemarszałek sejmu Beata Mazurek, ale z powodu obowiązków służbowych nie mogła w nim uczestniczyć. Poprowadziła je Andżelika Możdżanowska, sekretarz stanu w ministerstwie rozwoju oraz pełnomocnik rządu ds. małych i średnich przedsiębiorstw. Rozwiała wątpliwości gospodyń dotyczące nowych zasad rejestrowania i rozliczania kół gospodyń wiejskich z fiskusem.
Nie dajmy się zastraszyć!
- Oczywiście, że warto się rejestrować! Wiele kół zastanawiało nad rejestracją, bo były manipulowane nieprawdziwymi informacjami, były zastraszane. Dzisiaj panie informują nas o tym i mówią, że chciałyby skorzystać ze wsparcia finansowego. Zachęcam do rejestracji, bo jest w sposób bieżący realizowana - mówi minister Możdżanowska.
Nowa ustawa dała kołom gospodyń wiejskich możliwość uzyskania osobowości prawnej. W procedurze rejestracji mają pomagać wyznaczeni do tego pełnomocnicy zatrudnieni w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Wystarczy tam pójść z listą członków organizacji działającej na terenie wsi. Drugim krokiem jest założenie konta bankowego. Dzięki rejestracji gospodynie mogły otrzymać wsparcie systemowe w wysokości od 3 do 5 tys. zł. Wydaje się, że to niedużo, ale na Lubelszczyznę dzięki temu popłynęło 2,5 mln zł.
Chełm z kolejnym rekordem. Salony fryzjerskie wsparły Fundację! [CZYTAJ]
Nie jest jeszcze za późno. Koła zarejestrowane w tym roku również otrzymają wsparcie, ale będzie ono wypłacane w drugiej połowie roku.
- Osobowość prawna umożliwia pozyskiwanie środków też z innych resortów. Przygotowujemy specjalne programy z ministerstwa kultury, pracy, cyfryzacji, z funduszu składkowego. Dzisiaj pojawiły się kolejne możliwości o aplikowanie środków w Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska - wylicza pani minister korzyści wynikające z wprowadzonych zmian.
Prosto, łatwo i skutecznie
Gospodynie mogą prowadzić działalność gospodarczą. Są przy tym zwolnione z posiadania kasy fiskalnej. Prowadzą tylko prostą ewidencję przychodów i kosztów. Cały przychód, jaki wypracują i przeznaczą na działalność statutową, jest zwolniony z podatku dochodowego. Zwolnione są też z podatku VAT (do 200 tys. zł). Nie muszą w tym roku składać zeznania CIT - 8 i załącznika CIT 8/0. Nie muszą posiadać kwalifikowanego podpisu elektronicznego. KGW, które pozyskały dotację na działalność, mają złożyć sprawozdania o wydatkowaniu środków. Wystarczy ARiMR powiadomić, na jakie cele statutowe zostały pieniądze wydane. Faktur nie ma potrzeby przedstawiać.
- Bardzo się cieszę, że panie wreszcie czują satysfakcję z własnej działalności, czują się docenione, zagospodarowane i potraktowane bardzo poważnie w kwestiach rozwiązań i to im obiecaliśmy, że będzie prosto, łatwo i skutecznie w działaniu i funkcjonowaniu bieżącym, a przede wszystkim w możliwości rozwoju. Obiecuję krok dalej, że panie będą partnerami przy porozumieniach terytorialnych w ramach najbliższej perspektywy unijnej - zapewnia Możdżanowska.
A co z nalewkami?
Zapytała dyrektorka GOK w Rejowcu Dorota Łosiewicz, reprezentująca KGW z Rejowca. Była ciekawa, jak wygląda obecnie sytuacja prawna związana ze sprzedażą tych trunków.
- Nalewki degustujemy. Kwestia ich sprzedaży wynika z obostrzeń akcesyjnych - odpowiedziała minister, wyjaśniając, w jaki sposób jej koło rozwiązuje ten problem.
- A co na to urząd skarbowy? - zapytała Łosiewicz.
- A w jakim zakresie, skoro pani nadal tę nalewkę degustuje? Degustacja nie jest zabroniona - odpowiedziała minister i zebrała za to gorące brawa.
Gospodynie zapytały ją również, co to znaczy, że mogą sprzedawać produkty regionalne. Czy chodzi o produkty z rejestru potraw regionalnych?
- Chodzi o takie produkty, które państwo wytworzą. Jeżeli wytworzycie chipsy z ziemniaka, to możecie je sprzedawać, ale takich kupionych w hurtowni już nie - wyjaśnia minister.
Przekonywała gospodynie, że warto mieć książeczki zdrowia, dla własnego bezpieczeństwa. Ministerstwo pracuje nad nowymi, jasnymi wytycznymi dla sanepidu, które będą stosowane wobec KGW.
W mieście grasuje zboczeniec! Jak go rozpoznać? [SPRAWDŹ]
Gospodynie pytały też o kwestie praktyczne. Jak rozliczyć przyniesioną do wypieków mąkę?
- Państwo sami chcecie być księgowymi, ja widzę! Sami musicie to wewnętrznie sobie uzgodnić. Macie dowolność decyzyjną i interpretacyjną - dziwiła się tym problemom minister.
Po spotkaniu wiele pań zapowiadało, że zgodnie z nową ustawą zarejestrują swoje koła.
Napisz komentarz
Komentarze