Poszkodowany 53-latek został przewieziony do szpitala. - W nocy z 16 na 17 stycznia trafił do nas pacjent ugodzony nożem w klatkę piersiową. Nóż trafił w żebro i obsunął się, raniąc opłucną. Doszło do tzw. wynaczynienia krwi do opłucnej. Pacjentowi założono drenaż i odciągnięto 1,5 litra krwi. Jego stan jest dobry. W tym tygodniu pozostanie jeszcze na obserwacji w szpitalu – poinformował nas w piątek Lech Litwin, wicedyrektor szpitala ds. lecznictwa.
Dwaj bracia – 50 i 58-letni, którzy w tym czasie przebywali w domu, zostali zatrzymani przez policję. Obaj byli pod wpływem alkoholu. Mundurowi musieli ustalić, który z nich jest sprawcą zdarzenia.
Gdy wytrzeźwieli, zostali przesłuchani przez policję. Podejrzanym o ugodzenie brata nożem jest 58-latek i to on w piątek został doprowadzony do prokuratury.
- Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa – mówi Mariola Puławska, zastępca szefa chełmskiej prokuratury. – Skierowaliśmy do sądu wniosek o zastosowanie wobec niego trzymiesięcznego aresztu tymczasowego.
Sąd aresztował podejrzanego. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Potwierdził, że do awantury doszło na tle nieporozumień rodzinnych. Za kratkami poczeka na proces. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż osiem lat.
Napisz komentarz
Komentarze