Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Bank Spółdzielczy

Śmiertelny upadek z drabiny

Za tragiczny wypadek przy pracy w jednej z chełmskich firm odpowie przed sądem przedsiębiorca z powiatu chełmskiego. Jego pracownik spadł z drabiny i upadł głową na posadzkę. W ciężkim stanie trafił do chełmskiego szpitala, a kilka dni później zmarł.
Śmiertelny upadek z drabiny

Autor: zdjęcie poglądowe

Akt oskarżenia w tej sprawie prokuratura chełmska przesłała już do sądu. Śledczy uznali, że właściciel firmy z powiatu chełmskiego umyślnie nie wypełnił swoich obowiązków i nie zapewnił bezpieczeństwa swojemu pracownikowi podczas wykonywani pracy na wysokości, przez co naraził go na niebezpieczeństwo utraty życia.

Przypominamy, że do zdarzenia doszło 21 maja w Austria Juice Poland. 58-latek, pracownik jednej z firm ślusarskich, wynajętych przez przetwórnię, razem z dwoma innymi mężczyznami, modernizowali przenośnik ślimakowy w magazynie suszarni. Jedną drabinę przynieśli z samochodu, druga stała w pomieszczeniu, więc z niej skorzystali. Na jednej stał kolega i dokręcał śruby, na drugiej na wysokości ok. 3 metrów 58-latek dociskał pokrywę do obudowy. W pewnym momencie jego drabina przesunęła się i złamała. Mężczyzna nieszczęśliwie upadł głową na posadzkę.

Szybko wezwano pogotowie. Koledzy wyprowadzili go do karetki. Wtedy jeszcze był z nim kontakt. Przytomność jednak stracił na SOR-ze. Okazało się, że miał poważne obrażenia głowy: krwiak podtwardówkowy, obrzęk tkanki mózgowej, złamaną kość podstawy czaszki, a także połamane zebra i stłuczone płuco. Lekarze przeprowadzili trepanację, ale niestety doszło do powikłań. 27 maja 58-letni mieszkaniec Husynnego zmarł.

Policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Chełmie prowadziła śledztwo w sprawie tego tragicznego zdarzenia. Kilka dni temu zakończyło się. W oskarżeniu śledczy powołują się na opinię biegłego sądowego z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy. Pracodawca, który niebawem stanie przed sądem, nie przyznał się do winy.

Zgodnie z Kodeksem karnym: kto, będąc odpowiedzialny za bezpieczeństwo i higienę pracy, nie dopełnia wynikającego stąd obowiązku i przez to naraża pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama