Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Emka 3.2024 życzenia
Reklama Bank Spółdzielczy

Gm. Sawin: Ministerstwo dołożyło dodatkowe 200 tysięcy

I etap remontu zabytkowego przytułku w Sawinie zostanie bezpiecznie zakończony. Sawińska parafia, będąca jego właścicielem, dostała kolejną dotację z Ministerstwa Kultury. To wystarczy na elektrykę, docieplenie i otynkowanie ścian wewnątrz budynku.
Gm. Sawin: Ministerstwo dołożyło dodatkowe 200 tysięcy

Remont zabytkowego Przytułku - Szpitala przy Zespole Sakralnym w Sawinie rozpoczął się w maju. Środki na ten cel pozyskano z dotacji Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (300 tys. zł) oraz z darowizny ze Wspólnoty Gruntowej z Sawina (100 tys. zł). I etap remontu powoli zbliża się ku końcowi i już wiadomo, że obiekt został uratowany od dalszej degradacji, a nawet całkowitego zniszczenia.

- Pomysł remontu tego budynku rodził się w bólach, przeciwnościach i kontrowersjach. Jedni uważali, że już nie warto ratować takiego zabytku, inni byli przeciwni bez powodu. Również w trakcie remontu wiele osób nie szczędziło gorzkich słów pod adresem sposobu prowadzenia prac i czasu, w jakim się odbywają - mówi Agnieszka Dąbrowska, prezes Regionalnego Towarzystwa Gminy Sawin.

Obiekt okazał się bardzo trudny do wyremontowania z powodu wieku i kiepskiego stanu technicznego. Podczas pierwszych prac odkryto, że jest osadzony na sklepieniach łukowych, które pełnią rolę fundamentów.

W miarę postępu prac pojawiały się nowe ciekawostki - a to dodatkowe dymniki w korytarzu, a to sklepienia w obu ścianach szczytowych, wskazujących na podobieństwo z pobliskim kościołem. Dopiero w miarę postępu prac i po dokładniejszych oględzinach  przekonano się, że budynek jest bardziej zniszczony, niż zakładano to w projekcie.

- Był bardzo zawilgocony, trzeba było zastosować specjalne osuszanie, ściany i sklepienia wymagały większego zakresu przemurowań. W bardzo złym stanie był również zabytkowy komin, który po konsultacji z konserwatorem i projektantem oraz konstruktorem został częściowo rozebrany i odmurowany. Te wszystkie zmiany wymagały zgody przede wszystkim konserwatora, któremu zależało na zachowaniu zabytku w jak najbardziej pierwotnej formie - opowiada Dąbrowska.

Konsultacje, zmiany projektowe i konstrukcyjne to jedne z nielicznych, z jakimi zmagała się parafia. Dodatkowym problemem były niewystarczające środki finansowe na zakończenie I etapu. W trakcie poszukiwania źródeł dofinansowania parafia ponownie zwróciła się do Ministerstwa Kultury o zwiększenie dotacji ze względu na wykonanie dodatkowych prac przy obiekcie. Otrzymała jeszcze 200 tys. zł.

- To wspaniała wiadomość, ponieważ I etap remontu zostanie bezpiecznie zakończony. W ramach dodatkowych prac zostanie również wykonana instalacja elektryczna oraz docieplenie i otynkowanie ścian wewnątrz budynku. Myślę, że teraz możemy spokojnie przygotować się do dalszych prac, których jest jeszcze bardzo wiele i oczywiście będą wymagały nowych nakładów finansowych. Nie obawiamy się tego. Wierzymy, że teraz, kiedy już udało nam się uratować obiekt przed zniszczeniem, jego wykończenie będzie łatwiejsze - zapewnia prezeska stowarzyszenia, które od początku miało swój ogromny wkład w ratowanie sawińskiego zabytku.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama