Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama baner reklamowy

Gm. Gorzków: Spłonęła ojcowizna [VIDEO]

W Gorzkowie-Wsi spłonął drewniany dom. Na szczęście nikt nie ucierpiał w pożarze. Właściciel tam nie mieszkał.
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Pożar wybuchł w niedzielne przedpołudnie, 2 grudnia. Około godz. 10 jeden z sąsiadów zauważył kłęby dymu, które unosiły się nad domem i wysokimi świerkami, rosnącymi wokół budynku. Szybko zaalarmował straż pożarną. Mimo podjętej akcji gaśniczej, ognia nie udało się w porę ugasić. Niewiele ocalało.

Z płomieniami walczyło kilkunastu strażaków z czterech zastępów. Akcję gaśniczą utrudniały łatwopalne plewy zbożowe, leżące na poddaszu. Kryty eternitem dach spłonął doszczętnie. Znacznie uszkodzona też została jedna z drewnianych, obitych blachą ścian zewnętrznych. Strażacy wynieśli ze środka butlę z gazem, dzięki czemu nie doszło do wybuchu.

W chwili pożaru na szczęście nie było nikogo w budynku. Od mieszkańców Gorzkowa-Wsi dowiedzieliśmy się, że właściciel tego domu mieszka w Lublinie. Spłonęła jego ojcowizn.

Wstępnie ustalono, że przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej przy liczniku.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama