Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Bank Spółdzielczy

Nie chcemy wdychać trucizny!

Na terenie Cementowni Chełm powstaje nowy zakład Grupy Recykl, w którym będą przetwarzane zużyte opony. Ta informacja przeraziła chełmian mieszkających niedaleko miejsca budowy. Boją się, że kiedy zakład zacznie funkcjonować, powietrze za ich oknami będzie tak zanieczyszczone, że nie będzie można nim oddychać.
Nie chcemy wdychać trucizny!

- Powietrze w naszym mieście jest jednym z najgorszych w Polsce - poskarżył się nam chełmianin mieszkający na osiedlu Cementowni. - W naszej części miasta jest już kilka zakładów, teraz powstaje kolejny. Czy ktoś pomyślał o naszym zdrowiu? Mamy zacząć chodzić w maskach, żeby chronić się przed rakiem i innymi chorobami?

Informacja o powstającym zakładzie Grupy Recykl wywołała również gorącą dyskusję na naszym profilu na Facebooku. Internauci z Chełma nie kryją w komentarzach oburzenia i obaw przed tym, że podczas spalania opon, powietrzem w mieście nie da się oddychać. Czy ten strach jest uzasadniony? Władze firmy uspokajają, że mieszkańcy nie mają żadnych powodów do obaw. 

 - W naszym zakładzie opony nie będą spalane, tylko mechanicznie rozdrabniane w całkowicie bezpiecznym procesie - mówi Przemysław Zaprzalski, kierownik ds. rozwoju w Grupie Recykl. - Ogumienie będzie rozdzielone na mniejsze elementy, które są z kolei przetwarzane na surowce wtórne i przekazane do dalszej dystrybucji. Ten mechaniczny proces realizowany jest na terenie cementowni od lat. Produkujemy w ten sposób paliwo alternatywne. Teraz rozbudowujemy zakład, tak aby recycling i produkcja przebiegały jeszcze sprawniej. I oczywiście nieszkodliwie dla środowiska.

 Chełmski zakład Grupy Recykl ma przetwarzać ok. 30 000 ton opon rocznie, co daje 50% utylizowanych i wyrzucanych w Polsce opon.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Kinga 02.12.2018 15:44
Cementownia nazywa "paliwem alternatywnym" wszystkie odpady które spala z całej Europy, zatem skoro rozdrobnione opony to "paliwo alternatywne", to co z nim zrobi? Nie spali?

abcd 30.11.2018 17:11
Gdyby nie śmieci, cementownia poszłaby na dno. Kolejne 'paliwo alternatywne' utrzyma choć trochę rentowność produkcji. Tak, tak, bez ściągania syfu to już dawno byłoby po sprawie. Swoją drogą 4 dzień z kolei dymią ostro, coś fajnego przyjechało. Lojalki były do podpisania, ciekawe pod jakimi warunkami, ciężko będzie o przecieki.

Anna 28.11.2018 18:38
Popieram Studenta. Wskaźniki dotyczące smogu zamieszczone na niektórych stronach internetowych pokazują wysoki stopień zanieczyszczenia miasta. Zwłaszcza podczas weekendów zanieczyszczenie jest tak duże, że nie zalecają wychodzić z domu - a mieszkańcy po prostu o tym nie wiedzą. Dlatego nie popieramy rozwoju zakładu przetwarzania. Tego typu zakłady powinny być na niezaludnionych terenach.

nela 28.11.2018 12:45
Kolejny sukces Chełma, grunt to rozwój i postęp.

abcdefg 28.11.2018 10:59
Co innego może odpowiedzieć właściciel inwestycji - co nie uda się przetworzyć to pójdzie do pieca, może trochę zaoszczędzą paliwa na zwożeniu śmieci z Niemiec i nie tylko. Za duża kasa aby ktoś w tak małym mieście mógł podskoczyć, tu trzeba interwencji ogólnopolskiej.

Student, który musi tu żyć 28.11.2018 00:05
Jeżdżę po Polsce bardzo dużo i byłam w różnych miejscach ale żadne nie ma tak zabrudzinego powietrza jak Chełm. Chełmianie palą wszystkim co popadnie. Na dworze można gryźć powietrze, które aż kłuje w nos. Kolor jest często w odcieniu żółci a pył osadza się na samochodach. Nie wspomnę już o tym, że mogę przejechać całą Polskę ale tłustą szybę mam tylko tutaj. Aż strach pomyśleć co mieszkańcy mają w płucach...Może się w końcu ktoś tym zainteresuje bo takie artykuły jak powyższe to trochę hipokryzja.

Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama