Władze miasta przypomniały sobie wreszcie o tym, że ulica Ceramiczna nie kończy się na wysokości bloków komunalnych. Plan jest taki, aby wyremontować pozostałą część ulicy, aż do granic miasta. Wszystko jednak zależy od tego, czy uda się pozyskać na ten cel pieniądze.
- Zadanie obejmuje wymianę nawierzchni wraz z kanalizacją - wyjaśnia Krzysztof Tomasik, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich. - Całkowity koszt zadania to 1 mln 800 tys. zł, z czego 1 mln 300 tys. zł to sama nawierzchnia i 500 tys. zł kanalizacja.
Urzędnicy szykują wniosek o dofinansowanie w ramach programu drogowego, tzw. dawnych schetynówek. Nabór wniosków potrwa do 15 września. Miasto na tę inwestycję musi zabezpieczyć w budżecie 900 tys. zł wkładu własnego.
Napisz komentarz
Komentarze