Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Emka 3.2024 życzenia
Reklama Stachniuk Optyk

Chełm: Grzyb w szpitalu

Ktoś przysłał do redakcji serię zdjęć, na których uwiecznił zagrzybioną ścianę jednej ze szpitalnych sal. Okazuje się, że z grzybem chełmska lecznica walczy już od dłuższego czasu. Niestety, z powodu braku środków finansowych problem rozwiązywany jest tylko doraźnie.
Chełm: Grzyb w szpitalu

- W Chełmie pacjentów trzymają w pokojach z grzybem na ścianach. Chore... nie wymagam wiele, ale to już przesada - to komentarz naszego Czytelnika do fotografii, jakie do nas wysłał. Mężczyzna jest oburzony warunkami, jakie dane mu było oglądać w chełmskiej lecznicy. Jego zdaniem to skandal, że w takich warunkach ludzie mają dochodzić do zdrowia. Chodzi o część budynku, w którym znajduje się III oddział wewnętrzny.

Jak się okazuje, temat nie jest nowy. Z zagrzybioną ścianą, jak wyjaśnia dyrektor Michał Jedliński, szpital walczy od początku powstania tego budynku.

Chełmianie pomagają mieszkańcom Afryki >SPRAWDŹ<

- Usterka ta pojawiła się niemal zaraz po  jego oddaniu . Wynika z błędu konstrukcyjnego. Po prostu dach jest nieszczelny - tłumaczy szef placówki. - Dlatego m.in. ta sala jest wyłączona z użytku. Pacjenci trafiają do niej w wyjątkowych sytuacjach, jak nie mamy już wyjścia. Tak też było w ostatnim czasie.

Co jakiś czas szpital czyści tę ścianę, osusza ją i odgrzybia. Jednak po większych ulewach problem powraca.

- Mamy przygotowaną ekspertyzę, z której wynika, że aby zlikwidować całkowicie tę usterkę, potrzebujemy ok. miliona złotych - tłumaczy dyrektor Jedliński. - W związku z tym obecnie jesteśmy w stanie jedynie doraźnie remontować to miejsce.

Teraz czytane: Nietypowy bieg charytatywny dla potrzebujących [CZYTAJ]


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
kerr 08.08.2018 13:29
Dodam, że wszystkie brodziki prysznicowe mają zapchane odpływy, tzw. kratki - jednym słowem: SYF!

Czesta pacjentka 02.08.2018 16:27
ten szpital jest wciąż nieudolnie i żle zarządzany.Brud jest jego wizytowką.Jedzenie to chyba nawet dla psow sie nie powinno proponować. Czy P dyrektor widzial co podaje się pacjentomi nazywa żywieniem. Pacjenci zarażają się w oddziałach chorobami które są dla nich przyczyna do długich i kosztownych kuracji. Sama jestem tego przykładem.Dziwię się że tak małe jest zainteresowanie tematem.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklamabaner boczny
Reklama
Reklama
Reklama