Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Baner reklamowy - firmy Północ Nieruchomości
Reklama Twój Agent Ubepieczenia

Włodawa: Zaglądamy do portfeli zarządu powiatu

W ubiegłym roku najwięcej zarobił starosta Andrzej Romańczuk. Z kolei największe oszczędności zgromadził wicestarosta Adam Panasiuk. Najdroższy dom ma Marian Kupisz, natomiast najwyżej swoje gospodarstwo wycenił starosta.
Włodawa: Zaglądamy do portfeli zarządu powiatu

Członkowie zarządu powiatu włodawskiego ujawnili swoje dochody. Do biednych zdecydowanie nie należą. Zarząd powiatu tworzą obecnie: Andrzej Romańczuk – starosta i właściciel ponad 100-ha gospodarstwa rolnego, Adam Panasiuk – wicestarosta i właściciel równie dużego gospodarstwa. Pięcioosobowy skład zarządu uzupełniają: Maria Kunc – emerytka, sołtyska i właścicielka gospodarstwa, Marian Kupisz – dyrektor Szkoły Podstawowej w Wytycznie oraz Dariusz Semeniuk – dyrektor Publicznego Gimnazjum nr 2 we Włodawie i właściciel sporego gospodarstwa rolnego.

 

Oszczędności

Pierwsze miejsce pod względem oszczędności ma bezapelacyjnie Adam Panasiuk. Na rachunkach bieżących wspólnie z małżonką odłożyli nieco ponad 13 tys. zł. Ponadto mają 178 tys. 930 zł na lokacie oraz prawie 39 tys. zł w jednostkach funduszy inwestycyjnych. W sumie zgromadzili 261 tys. 355 zł.

Na drugim miejscu jest Dariusz Semeniuk, który odłożył na koncie w banku 136 tys zł. Dopiero trzecie miejsce pod względem oszczędności zajmuje starosta Romańczuk, który ma "na czarną godzinę" 122 tys. zł. Z kolei Maria Kunc zaoszczędziła około 70 tys. zł. Najmniej odłożył Marian Kupisz – 3 tys. 700 zł.

 

Domy i gospodarstwa

Największy majątek zgromadził starosta Andrzej Romańczuk, choć jeśli chodzi o dom, to nie ma się czym pochwalić. To budynek o pow. tylko 52 mkw., warty zaledwie 30 tys. zł. Ma również mieszkanie o pow. 48,8 mkw., które wycenia na 136 tys. zł. Posiada natomiast gospodarstwo rolne o pow. aż 114,52 ha z czego 28,64 ha stanowi dzierżawa. Wycenia je na około milion złotych. Ponadto ma dwa ciągniki, kombajn zbożowy oraz wiele innego sprzętu rolniczego o łącznej wartości ponad 1 mln 150 tys. zł.

Niewiele mniejszy majątek posiada wicestarosta. Wspólnie z małżonką są współwłaścicielami połowy domu o pow. 350 mkw., którego wartość szacują na 260 tys. zł. Ponadto są w trakcie budowy domu o pow. 205 mkw., który na obecnym etapie wyceniają na 250 tys. zł. Działkę o pow. 0,19 ha, na której prowadzona jest budowa szacują na 65 tys. zł. Prowadzą gospodarstwo rolne o pow. 63,07 ha (z czego 43 ha to dzierżawa). Według nich jest ono warte 530 tys. zł. Część stanowią grunty orne, łąki i pastwiska. Na pozostałej części prowadzą uprawę owoców. Posiadają także gospodarstwo leśne o pow. 10,38 ha, które jest warte 130 tys. zł.

Dariusz Semeniuk także ma się czym pochwalić. Posiada dom o pow. 110 mkw wyceniony na 200 tys. zł. Działkę pod domem o pow. 0,06 ha wycenia na 60 tys. zł. Ma też dwa mieszkania. Jedno o pow. 37 mkw. warte jest 160 tys. zł, zaś drugie o pow. 47 mkw. wycenia na 220 tys. zł. Ponadto posiada gospodarstwo rolne o pow. 48,25 ha, którego wartość szacuje na 800 tys. zł.

Maria Kunc posiada dom o pow. 120 mkw. warty jej zdaniem 200 tys. zł oraz mieszkanie o pow. 26 mkw., które wycenia na 65 tys. zł. Poza tym prowadzi gospodarstwo rolne o pow. 29,5 ha o produkcji roślinno-zwierzęcej. Wycenia je na kwotę 400 tys. zł. Ma też działkę o pow. 0,20 ha, której wartość oszacowała na 15 tys. zł.

Kolejny raz listę rankingową zamyka Marian Kupisz. Posiada dom o pow. 150 mkw., którego wartość szacuje na 350 tys. zł. Działkę pod budynkiem wycenia na 15 tys. zł. Ma też malutkie gospodarstwo rolne o pow. 2,95 ha, warte 35 tys. zł.

 

Zarabiają i dorabiają

Bez wątpienia na pierwszym miejscu wśród najlepiej zarabiających członków zarządu jest starosta. Za pracę w urzędzie zgarnął w ubiegłym roku 139 tys. 451 zł. Z tytułu prowadzonego gospodarstwa uzyskał przychód w wysokości 408 tys. 230 zł, natomiast dochód wyniósł około 165 tys. zł. Kolejne 200 tys. zł otrzymał z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na modernizację gospodarstwa rolnego.

Na drugim miejscu rankingu plasuje się wicestarosta, który z tytułu sprawowanej funkcji otrzymał 96 tys. 885 zł. Kolejne 30 tys. 691 zł zgarnął w ramach ekwiwalentu za prowadzenie uprawy leśnej. 960 zł dorobił w ramach umowy-zlecenia. Z tytułu gospodarstwa osiągnął przychód w kwocie 116 tys. 138 zł, ale dochodu nie uzyskał. Jego małżonka z tytułu zatrudnienia w Poleskim Parku Narodowym zarobiła 43 tys. 087 zł.

Równie imponująco przedstawiają się wpływy do budżetu domowego Dariusza Semeniuka. Jako dyrektor Publicznego Gimnazjum nr 2 we Włodawie zarobił 63 tys. 521 zł. Z tytułu prowadzonego gospodarstwa uzyskał przychód w kwocie 28 tys. 183 zł i dochód 14 tys. 469 zł. W ramach dopłat z ARiMR otrzymał 27 tys. 489 zł. Kolejne 766 zł wpadło do jego kieszeni w ramach rekompensaty kosztów polowań z Koła Łowieckiego Ponowa nr 48. Na najmie mieszkań zarobił 15 tys. 300 zł. Z kolei jako radny wziął 22 tys. 546 zł diety. 880 zł wpadło mu jeszcze z urzędu gminy Włodawa.

Z kolei Marian Kupisz jako dyrektor Szkoły Podstawowej w Wytycznie zarobił 51 tys. 15 zł. Ponadto otrzymał 22 tys. 358 zł diety jako radny powiatu włodawskiego. Z tytułu dopłat z ARiMR wziął 6 tys. 284 zł, zaś na umowę-zlecenie zarobił 1.040 zł. Dochód jego małżonki wyniósł 47 tys. 684 zł.

Tym razem ostatnie miejsce w rankingu zajmuje Maria Kunc. Z tytułu prowadzonego gospodarstwa nie uzyskała przychodu ani dochodu. Jej świadczenie emerytalne wyniosło zaledwie 8 tys. 396 zł. Jako radna otrzymała 22 tys. 452 zł diety. Z kolei z tytułu pełnienia funkcji sołtysa wzięła 2 tys. 160 zł oraz 2 tys. 398 zł zarobiła w ramach umowy-zlecenia.

 

Samochody i kredyty

W tej kategorii najlepiej prezentuje się Dariusz Semeniuk. Jeździ najnowszymi i najdroższymi samochodami. Ma mitsubishi ASX z 2013 roku, którego wartość szacuje na 65 tys. zł oraz suzuki grand vitarę z 2009 roku wartą 25 tys. zł. Zadłużenia nie posiada.

Z kolei najbardziej zadłużony jest starosta Romańczuk. Do spłaty ma kilka kredytów zaciągniętych na zakup gruntów, ciągnika oraz mieszkania. Ma też kredyt konsumpcyjny oraz pożyczkę od osoby prywatnej na spłatę majątku. Jego zobowiązania łącznie wynoszą ponad 800 tys. zł.

Marian Kupisz jeździ subaru legacy z 2006 roku, którego wartość szacuje na 17 tys. zł, ale do spłaty ma jeszcze 50 tys. zł kredytu zaciągniętego w 2012 roku na budowę domu.

Maria Kunc jeździ oplem frontierą z 2002 roku i posiada harleya davidsona z 2005 roku. Nie ma kredytów. Spokojnie spać może również Adam Panasiuk, bo mimo budowy domu nie ma on żadnych zobowiązań.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama