Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 25 czerwca. Przed godz. 12 krasnostawscy strażacy zostali zaalarmowani o pożarze domu w Zakręciu. Gdy dojechali, okazało się, że właściciel próbował na własną rękę ugasić płomienie.
- Po przybyciu na miejsce kierujący działaniem ratowniczym stwierdził, że pali się ściana wewnątrz budynku. Aby dogasić pożar, trzeba było rozebrać część sufitu i ściany oraz podbitkę poddasza. Przyczyną zdarzenia było zwarcie instalacji elektrycznej - informuje kpt. Kamil Bereza, rzecznik krasnostawskich strażaków.
Straty szacowane są wstępnie na kilka tysięcy złotych.
Najczęściej czytane:
Napisz komentarz
Komentarze