Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Baner reklamowy - firmy Północ Nieruchomości
Reklama

Gm. Dorohusk: Drewniane dzieła znad Buga

Rafał Jankowski ze Świerż patrzy na drewno nie tylko jak na niezbędny w pracy surowiec, ale również jako materiał do tworzenia sztuki. Zaczynał od rzeźb związanych z folklorem i tradycją, jednak szybko przestał ograniczać się tylko do takiej tematyki. Nie stawia sobie żadnych ograniczeń, a jego rzeźby zdobią domy i ogrody w całym regionie, ale również za granicą.
Gm. Dorohusk: Drewniane dzieła znad Buga

Pracownia Rafała Jankowskiego, podobnie jak podwórko przed domem i sam dom, jest pełna drewnianych rękodzieł. Można odnieść wrażenie, że przeniosło się do innego, baśniowego świata. Jeszcze dziesięć lat temu pan Rafał nie przypuszczał, że snycerstwo stanie się jego wielką pasją. 

- Moja przygoda z tym rodzajem sztuki zaczęła się, kiedy żona poprosiła mnie o zrobienie drewnianych figurek aniołów na akcję charytatywną w szkole – mówi Rafał Jankowski. - Nie były one doskonałe, ale już wtedy odkryłem, że ciągnie mnie do tworzenia kolejnych rzeźb. Zaopatrzyłem się w zestaw dłutek i zacząłem powoli działać. Niedługo później poznałem Igora Korczyńskiego, rzeźbiarza w drewnie, który pochodzi z Woli Uhruskiej. To właśnie on nauczył mnie wielu technik, doboru odpowiednich narzędzi do pracy i właściwego malowania.

Pod okiem Igora Korczyńskiego rzeźbiarz ze Świerż szlifował umiejętności przez dwa lata. Szybko zdał sobie sprawę, że właśnie w tej dziedzinie sztuki chce się realizować. Od tamtej pory można go spotkać praktycznie na wszystkich jarmarkach, dożynkach i imprezach folklorystycznych, zarówno w Chełmie, jak i dalszych zakątkach województwa lubelskiego.

- Przed pandemią stale uczestniczyłem w m.in. jarmarkach w Pawłowie, Holi, Janowie Podlaskim, byłem obecny na Bolkowaniu czy Święcie Pszczoły. Bezcenną wartością takich wydarzeń jest kontakt z ludźmi i innymi twórcami ludowymi, z którymi można wymienić się doświadczeniem.

Udział w takich plenerach popchnął też Rafała Jankowskiego do zorganizowania wraz ze Stowarzyszeniem Miłośników Świerż i Ziemi Świerżowskiej (którego jest członkiem) pleneru artystycznego w swojej rodzimej miejscowości. Dotąd odbyły się cztery edycje, podczas których powstały m.in. rzeźby dwóch władców Polski, obecnie stojące w cieniu Dębu Bolko w Hniszowie.

- Planujemy już organizację piątego pleneru, póki starczy nam sił i chęci, będziemy zapraszać do nas kolejnych twórców – dodaje rzeźbiarz.

Dwa pierwsze drewniane dzieła Rafała Jankowskiego, czyli słonecznik z dedykacją dla żony Sylwii i posąg anioła, stoją u niego w domu. Twórca nie ukrywa, że najlepiej czuje się w tematyce ludowej, religijnej i baśniowej, charakteryzującej się niedoskonałością i nieproporcjonalnością. Nie zamyka się jednak na nic, także dlatego, że poza rzeźbieniem w drewnie i stolarstwem, jest również muzykiem. I wątki muzyczne również postanowił włączyć do swojej sztuki.

- Od ponad 20 lat jestem gitarzystą, a muzyka, głównie ciężka, to niezbędny element towarzyszący mojej pracy – mówi Rafał Jankowski. - W swoich zbiorach mam wiele miniatur gitar, okładek płyt klasycznych zespołów rockowych i metalowych, a także figurę Freddiego Mercurego, lidera grupy Queen. W planach mam również rzeźbę Slasha, gitarzystę Guns N' Roses. Jedno z najciekawszych zamówień, jakie dostałem, też jest związane z mocną muzyką. Jej fan, aż z Anglii, zażyczył sobie kilku logotypów ulubionych zespołów wykonanych właśnie w drewnie.

Obecnie świerżowski twórca pracuje nad jednym ze swoich największych dzieł. Będzie to dwumetrowy posąg karczmarza, który stanie na terenie gminy Grabowiec.

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Chełm 01.01.2022 13:54
A myślałam ze to Suchocki

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
ReklamaDaniłosio życzenia 3.2024
Reklama
Reklama
Reklama