Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Chełm: Biegał z nożem po Przemysłowej

Akcja jak z filmu kryminalnego. Mieszkanka Chełma ze swym ojcem siedzą w aucie stojącym w zatoczce przy ul. Przemysłowej. Nagle przy samochodzie pojawia się wysoki mężczyzna. Wygląda, jakby chciał otworzyć tylne drzwi. Gdy kobieta zaczyna krzyczeć, wbija nóż w koło, potem w drugie i... ucieka.
Chełm: Biegał z nożem po Przemysłowej

Do takiej niecodziennej i niebezpiecznej sytuacji doszło w poniedziałek (8 listopada) po godzinie 22. 72-latek z Chełma przywiózł swoją córkę na przystanek przy ul. Przemysłowej. Czekali w zatoczce na autobus na Ukrainę. Siedzieli w aucie, rozmawiali. Nagle kobieta kątem okaz zauważyła, że przy tylnych drzwiach od strony kierowcy stoi wysoki mężczyzn. Podejrzewała, że chce otworzyć tylne drzwi, więc krzyknęła ostrzegawczo. Wtedy on się schylił i nożem przebił koło, potem drugie. Zanim wyskoczyli z auta, on zaczął szybko odchodzić...

- Ociec próbował go gonić, ale on przyspieszył. Krzyknęłam wtedy do taty, żeby go zostawił, przecież ma nóż w dłoni, i szybko zadzwoniłam po policję, brata i szwagra – relacjonuje zdarzenie kobieta. - Szwagier był najszybszy, chociaż miał najdalej.

Potem przyjechała policja, mundurowi przyjęli zgłoszenie i pojechali łapać podejrzanego. Szwagier kobiety w międzyczasie już go namierzył 200 metrów dalej na stacji benzynowej. Poszukiwany zdążył jednak przeskoczyć przez siatkę.

- Na szczęście szybko namierzył go inny patrol. Policja chełmska zadziałała w tym wypadku wzorowo – przyznaje kobieta.

Podobno na monitoringu widać, jak mężczyzna najpierw przebija pierwszą oponę, a potem chwyta za klamkę w aucie, potem znowu poprawia przebicie w tym samym kole i jeszcze w drugim. Jakie miał zamiary, nie wiadomo. Okazało się, że to 36-letni obywatel Ukrainy. Został zatrzymany za uszkodzenie mienia. Będzie miał niebawem w chełmskim sądzie sprawę o wykroczenie.

Sporo strachu i zniszczone opony. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale warto dla bezpieczeństwa, stając wieczorem w zatoczce czy na parkingu, zamykać auto, nawet jak z niego nie wysiadamy. Dobrze mieć też kamerkę samochodową, żeby rejestrować otoczenie. Tak w razie czego...

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
and 18.11.2021 06:32
Ciężko uwierzyć, że tak bez powodu Ukrainiec atakuje osoby (samochód) mające właśnie jechać na Ukrainę. Wygląda na to, że to swój do swoich po swoje ...

Brat 17.11.2021 22:32
To nie był Ukrainiec, tylkoobywatel Wielkiej Brytani.***i coś usłyszą i już piszą, nawet nie sprawdzą. I nie Przemysłowa, tylko Rampa Brzeska,więcej nie chcemi się wyjaśniać.

Brat 26.11.2021 00:23
napisałem p i s maki, ale jest cenzura

Miki 17.11.2021 22:17
Gdybyscie stali na przystanku on by Was zabil!! Cale szczescie, ze byliscie w aucie!!! Szok.. a teraz co, zostanie skazany za uszkodzenie mienia, a nie usilowanie zabojstwa!

Aneta 17.11.2021 19:55
Brawo dla rodzinki ?

Aga 18.11.2021 18:00
Szczególnie dla Szwagra :)

kazio 17.11.2021 09:24
A nie prościej zamiast tych rad na końcu przestać wpuszczać do Polski wszelkiej maści bandziorów z Ukrainy?

A. 17.11.2021 19:40
To nie był Ukrainiec tylko obywatel Wielkiej Brytani!!!! Osobę piszącą artykuł poniosła trochę wyobraźnia także co do "biegania z nożem po ul.Przemyslowej" Sprostowałam te sensacyjne informacje w poniedzalek jak tylko zobaczyłam ten artykuł, własnie po to by nie było takich głupich komentarzy jak powyżej! Nie bylo to na Przemyslowej i nie miał noża tylko nożyce. I nie biegał tylko spokojnie przechadzał się jakby też czekał na coś . I nie był to Ukrainiec!!!

michal 18.11.2021 17:58
tylko w tej dziadowskiej gazecie zawsze cos zmysla lub przekreca fakty, maja niby relacje z pierwszej reki, a tak naprawde ktos cos slyszal od kogos, ktory slyszal od kogos. ta gazeta to nierzetelne zrodlo informacji,

Brat 17.11.2021 22:40
To nie był Ukrainiec, tylko Angol. Gadał, że jest ukraińcem, ale nic po ukraińsku, ani po polsku nie rozumiał, tylko po angielsku.Po 2 dniach go namierzyli na policji, bo nie miał żadnych dokumentów. Więcej nie będę pisał, bo nie wiem czy mogę.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama