Około 40 dni trwały protesty w gminie Chełm. Rozpoczęły się po 20 września, kiedy to urzędnicy i mieszkańcy gminy dowiedzieli się o toczącym się postępowaniu w sprawie włączenia ośmiu sołectw gminy Chełm do miasta Chełm. Na czele protestów stanęły kobiety i dzielnie przez ostatnie tygodnie je kontynuowały. Były gotowe na zorganizowanie wyjazdu autokarami do Warszawy, gdy przyszły wiadomości o rozmowach w sprawie osiągnięcia kompromisu. Za to zaangażowanie mieszkańców, za głos w sprawie wolności i złożone petycje wójt gminy Wiesław Kociuba dziękował na ostatniej sesji Rady Gminy Chełm. Jego zdaniem, to właśnie protestujący przyczynili się do porozumienia i zmiany planów miasta w kwestii granic administracyjnych. Chociaż też dziękował posłom, senatorom, politykom i działaczom społecznym, a nawet mediom.
Autokary już czekały
22 października - na kanwie zbliżających się protestów gminy Chełm w Warszawie, doszło do spotkania pomiędzy prezydentem Jakubem Banaszkiem i wójtem gminy Chełm Wiesławem Kociubą. Inicjatorem tego spotkania był prezydent. Samorządowcy wspólnie wypracowali kompromis w sprawie poszerzenia granic miasta Chełm. Wystąpili o wyłączenie z gminy Chełm części obszarów potencjalnie inwestycyjnych i niezamieszkanych miejscowości: Depułtycze Królewskie, Koza Gotówka, Pokrówka, Srebrzyszcze, Rudka i włączeniu ich do miasta Chełm. W ubiegłym tygodniu przyszły dobre wiadomości z MSWiA, które uznało za zasadne zaktualizowanie zakresu terytorialnego zmiany granic. Nie chodzi już o osiem sołectw i ponad 4 tys. hektarów, a jedynie o wybrane działki. Prezydent zadowoli się obszarem 470 hektarów i jeszcze wypłaci rekompensaty gminie za ich utratę!
Pierwszy wyodrębniony obszar o powierzchni ok. 90 ha położony jest pomiędzy linią kolejową Chełm-Włodawa, obecną granicą miasta, a zabudowaniami miejscowości Srebrzyszcze i Koza-Gotówka. Przez obszar ten przebiegać będzie planowana obwodnica miasta Chełm w ciągu drogi ekspresowej S-12.
Drugi obszar, całkowicie niezabudowany i użytkowany rolniczo, to tereny w Depułtyczach Królewskich i Pokrówce. Obszar ten stanowi największą zwartą powierzchnię proponowaną do włączenia, to jest ok. 300 ha i położony jest częściowo bezpośrednio przy drodze wojewódzkiej nr 843 oraz w sąsiedztwie lotniska Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Chełmie. Obszar ten po włączeniu go w granice administracyjne miasta stanowić będzie „wyspę” otoczoną gminą Chełm.
Kolejne dwa obszary proponowane do włączenia w Srebrzyszczach i Rudce dotyczą terenów już częściowo zainwestowanych. Obszar położony w obrębie miejscowości Srebrzyszcze obejmuje tereny usytuowane pomiędzy drogą krajową nr 12 a linią kolejową Chełm-Dorohusk. Obejmuje on tereny Zakładu Przetwarzania Odpadów Komunalnych należącego do Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o. oraz tereny Cementowni Chełm. Nieruchomości w Rudce, stanowiące obecnie własność miasta Chełm, położone są w bezpośrednim sąsiedztwie granic administracyjnych miasta i stanowią część miejskich terenów rekreacyjno-sportowych „Kumowej Doliny”.
Wskazywane do przyłączenia w granice miasta Chełm nieruchomości są własnością głównie osób fizycznych, spółek z branży rolniczej, Skarbu Państwa, w tym m.in. będące w użytkowaniu wieczystym Cemex-u, a także własnością gminy Chełm, powiatu chełmskiego oraz MPGK sp. z o.o. w Chełmie i miasta Chełm.
W Warszawie się zgadzają!
- Minister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker skierował do naszej gminy pismo i przychylił się do naszego wspólnego wniosku. Konsultacje oczywiście będą przeprowadzone, bo mamy taki obowiązek. Zresztą musimy zapytać naszych mieszkańców o ich stanowisko w tej sprawie - zakomunikował w ubiegłym tygodniu wójt Wiesław Kociuba.
Mieszkańcy gminy Chełm będą mogli wyrazić swoją zgodę lub sprzeciw wobec planowanej zmiany granic. Konsultacje w tej sprawie odbędą się w dniach 20-22 listopada. Będą prowadzone w formie ankiety. W tym celu na terenie gminy udostępnionych zostanie 27 punktów konsultacyjnych, czynnych w godzinach 10-18. Wystarczy odpowiedzieć na pytanie, czy jest się za, czy przeciw planowanej zmianie granic.
- Kolejnym krokiem będzie uchwała miejskich radnych dotycząca przeprowadzenia konsultacji. Nadzwyczajna sesja planowana jest w przyszłym tygodniu. Następnie opinie rad objętych procedurą jednostek samorządu terytorialnego zostaną skierowane do MSWiA. Ostateczną, wiążącą decyzję w tej sprawie podejmie Rada Ministrów - informuje Damian Zieliński z gabinetu prezydenta Chełma.
Szczegóły porozumienia
Nie od razu gmina Chełm straci dochody związane z terenami przemysłowymi i inwestycyjnymi, które oddaje miastu. W przyszłym roku miasto przekaże gminie 100 proc. podatków i opłat ponoszonych na obszarze będącym własnością cementowni Cemex. W kolejnym roku gmina odzyska 90 proc dochodu, a 70 proc. w latach 2024-2029. Dodatkowo miasto zobowiązało się, że w związku planowaną inwestycją Euro Park, do końca każdego kwartału będzie przekazywać gminie 20 proc. dochodów z podatków i opłat lokalnych, w związku z rozpoczęciem na tym terenie działalności gospodarczej. To umowa na czas nieokreślony.
Ponadto miasto i gmina umówione są na współpracę organizacyjno-formalną przy nowo projektowanej drodze łączącej drogę wojewódzką nr 812 z południową obwodnicą Chełma. A jakby tego było mało - prezydent na piśmie zobowiązał się do promowania regionu poprzez współpracę w pozyskiwaniu środków zewnętrznych na zadania inwestycyjne realizowane przez gminę Chełm, między innymi takie jak: amfiteatr z zapleczem w Żółtańcach, świetlicę wiejską w Rudce, prace restauracyjno-konserwatorskie przy wieży w Stołpiu, halę sportową do piłki ręcznej w Okszowie, boisko w Srebrzyszczu, przedszkole i żłobek w Żółtańcach Kolonii oraz inne, związane z drogami, wodociągami, kanalizacją.
Co dla miasta?
- Na ten moment możemy jednak wskazać, iż zgodnie z zawartym porozumieniem, podatek rolny na potencjalnie przyłączonych obszarach zostanie zrównany do stawki obowiązującej obecnie w gminie. Budżet miasta, w przypadku decyzji o przyłączeniu, zasilą dodatkowo również wpływy podatkowe związane z działalnością zakładu PGO wchodzącego w skład miejskiej spółki MPGK, który obecnie funkcjonuje na terenie gminy - podkreśla Zieliński.
Mniej informacji można zdobyć natomiast w sprawie Euro-Parku. Nadal nie jest znana jego planowana lokalizacja.
- Celem miasta Chełm, tak jak informowaliśmy jeszcze kilka tygodni temu, jest utworzenie, we współpracy z Agencją Rozwoju Przemysłu, Euro-Parku, czyli strefy aktywności gospodarczej, w której lokować się będą mogły duże firmy, m.in. z branży produkcyjnej czy technologicznej. Euro-Park funkcjonuje obecnie w Mielcu, powstaje również w Stalowej Woli. To projekt kilkuletni, stanowiący przyszłościową inwestycję, która docelowo, co pokazują przykłady tego typu stref w innych częściach kraju, zagwarantuje kilka tysięcy nowych miejsc pracy dla mieszkańców Ziemi Chełmskiej - tej treści zapewnienia płyną ze strony miasta.
Miasto we współpracy z ARP planuje utworzenie Euro-Parku na wytypowanych do przyłączenia, potencjalnie inwestycyjnych terenach, dużych połaciach o ujednoliconej strukturze własnościowej, które obecnie w większości znajdują się w rękach prywatnych. W tej sprawie prowadzone są już rozmowy - tak zapewniają nas urzędnicy.
Napisz komentarz
Komentarze