Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Baner reklamowy - firmy Północ Nieruchomości
Reklama

Chełm: Stan wiaduktu martwi specjalistę

Nasz czytelnik alarmuje o złym stanie technicznym chełmskiego wiaduktu na Armii Krajowej. Jego zdaniem podpory są przeciążone, co stwarza niebezpieczeństwo. Zgłaszał podobno problem do urzędu, ale jak mówi, "został potraktowany z buta". Dyrektor gabinetu prezydenta zapewnia, że nie ma powodu do obaw.
Chełm: Stan wiaduktu martwi specjalistę

Mężczyzna, który jest zaniepokojony stanem przęseł chełmskiego wiaduktu, twierdzi, że zna się na temacie, ponieważ zawodowo zajmował się budowaniem mostów. Z czystej więc zawodowej ciekawości przespacerował się pod wiaduktem i... przeraził się stanem przęseł.

- Beton na przęsłach odpada od oczepu podpór od spodu. To może być bardzo niebezpieczne - przekonuje nasz rozmówca. - Podpory są już wiekowe i przeciążone. Zniszczenia mogły też wywołać przecieki z jezdni. Nie można tego bagatelizować, bo to może stwarzać zagrożenie. Trzeba to jak najszybciej zdiagnozować.

Mężczyzna chciał swoimi spostrzeżeniami podzielić się z urzędnikami. Najpierw ze zdziwieniem przyjął informację, że Zarządu Dróg Miejskich już nie ma, później okazało się, że pracownicy ratusza średnio są zainteresowani bezpieczeństwem na wiadukcie.

- Jeśli sprawa zostanie zbagatelizowana, może dojść do zamknięcia wiaduktu - alarmuje nasz Czytelnik. -Tymczasem pani z urzędu stwierdziła jedynie, że remont jest przewidziany, ale już nie powiedziała kiedy.

Temat nie jest nowy. O wiadukcie pisaliśmy w lipcu tego roku. O jego stan dopytywał radny Mariusz Kowalczuk. Chciał wiedzieć, czy miasto zlecało w ostatnim czasie ekspertyzę, a jeśli tak, jaki jest jej wynik.

Okazało się wówczas, że miasto dysponuje protokołem z okresowej kontroli rocznej wiaduktu wykonanej w 2020 roku. Wynika z niej, że stwierdzono uszkodzenia elementów, jednak nie zagrażają one bezpieczeństwu publicznemu ani nie grożą katastrofą budowlaną.

- Z uwagi jednak na uszkodzenia występujące na dźwigarach głównych oraz filarach, wskazane jest wykonanie ekspertyzy w celu ustalenia przydatności obiektu do użytkowania - czytamy w odpowiedzi udzielonej radnemu przez prezydenta miasta. - W związku z tym, że ogłoszony został nabór wniosków do programu Inwestycji Strategicznych w ramach Rządowego Funduszu Polski Ład, podjęta została decyzja o przygotowaniu stosownych ocen, ekspertyz i dokumentacji projektowo-kosztorysowej oraz wykonanie robót budowlanych związanych z przebudową lub budową przedmiotowego obiektu inżynierskiego. Szacunkowy koszt prac określony został na ok. 50 mln zł.

O wiadukcie udało nam się porozmawiać z dyrektorem gabinetu prezydenta Wojciechem Wójcikiem. Zapewnił nas, że sprawa jest pod kontrolą. Na temat stanu technicznego rozmawiał m.in. z pracownikami Budimexu w czasie remontu K12, podobno oni także ocenili, że nie ma powodu do obaw. Na temat remontu, o którym naszemu czytelnikowi mówiła urzędniczka, nic nie wiedział.

Teraz czytane: Pamięć zamiast trucia

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Heniek fizyk amator 28.10.2021 21:26
w Chełmie jest tylko jeden człowiek który ma uprawnienia budowlane branży mostowej, a na pewno nie on się w tej sprawie wypowiedział. także może ja wypowiem się o cząsteczkach molekularnych ? jestem cenionym specjalistą ekspertem :) w razie czego jestem do dyspozycji :)

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama