Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Emka 3.2024 życzenia
Reklama Twój Agent Ubepieczenia

Gm. Wojsławice: Cała szkoła na zdalnym

Wszystkie klasy Szkoły Podstawowej w Wojsławicach-Kolonii miały do ubiegłego piątku kwarantannę. Zdaniem wielu rodziców, to przez niefrasobliwość dyrekcji szkoły, która zorganizowała wyjazdowe szkolenie BHP dla wszystkich nauczycieli. Wkrótce potem pojawiły się pierwsze zachorowania na covid-19.
Gm. Wojsławice: Cała szkoła na zdalnym

- Podobno jeden z nauczycieli czuł się źle przed wyjazdem, ale kazano mu na to szkolenie jechać. Potem się okazało, że miał "covida"  - mówi jeden z oburzonych rodziców dziecka ze SP w Wojsławicach. O tym, jak wielu nauczycieli jest rzekomo chorych na koronawirusa, zaczęły krążyć w gminie opowieści. Wiele osób zadzwoniło w tej sprawie do naszej redakcji, ale nikt nie chciał się przedstawić.

Dyrektorka dziwi się tym plotkom i przekonuje, że to przesada. Na wycieczkę pojechali ci, którzy mogli i chcieli. To było wyjazdowe szkolenie BHP w Wierzchowiskach. Odbyło się 13 października, tuż przed dniem wolnym z okazji Dnia Edukacji Narodowej.

- Wzrosła nam liczba zakażonych na Covid-19. Mamy dwóch nauczycieli chorych i jednego pracownika administracji.  W związku z tym sanepid zdecydował, że od środy do piątku cała szkoła przechodzi na nauczanie zdalne. Wiemy też o jednym zakażonym uczniu z klasy drugiej - mówi dyrektor szkoły Emma Czarnecka-Durczak.

Nauczanie zdalne dotyczyło zarówno podstawówki, jak i gminnego przedszkola. W poniedziałek wszyscy, którzy nie mają nałożonej kwarantanny przez sanepid, mogą wrócić do nauki stacjonarnej.

- Odbywają się oczywiście lekcje online. Dzięki panu wójtowi wszyscy uczniowie, którzy nie mieli komputerów, mogli je wypożyczyć - dodaje dyrektorka szkoły.

- Trudno powiedzieć, czy to szkolenie miało jakikolwiek wpływ na zakażenia. Sanepid podjął bardzo dobrą decyzję, bo przecież chyba lepiej, żeby wirus się nie rozprzestrzenił. Dyrektorka konsultowała z nami, czyli organem prowadzącym i kuratorium, przejście szkoły na zdalne. Przecież wcześniej wszyscy nauczyciele codziennie spotykali się w pokoju nauczycielskim. Nie moja rola w tym, żeby dociekać, gdzie się zarazili - komentuje wójt Henryk Gołębiowski.

W ubiegłym tygodniu częściowe nauczanie zdalne prowadzono również w 13 innych szkołach na terenie powiatu chełmskiego. Były to szkoły podstawowe w: Kamieniu, Czerniejowie, Wierzbicy, Pawłowie, Świerżach, Lisznie, Okszowie, Strachosławiu, Sawinie, Żółtańcach, Stołpiu, Białopolu. Zajęcia zdalne mieli też uczniowie technikum w Okszowie.

Teraz czytane: Prezydent weźmie ziemię, ale nie ludzi

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaRafał Stachura życzenia
Reklama
Reklama
Reklama