Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Codziennie szara zupa

- Nie spodziewałem się rarytasów w szpitalnym menu. Nie sądziłem jednak, że będzie aż tak źle. To, czym „karmiono” nas w ostatnich dniach, było po prostu niezjadliwe – mówi Adam Dobosz, pacjent oddziału ortopedii. – A to, co ewentualnie nadawało się do spożycia… nawet dziecko by się tym nie najadło.
Codziennie szara zupa

- Zupy były okropne. Wszystkie szare, ale ponoć jednego dnia zaserwowano nam krupnik, innym razem kalafiorową. Nie potrafiłem rozpoznać, co się w nich znajdowało. Świnie powinni tym karmić, nie ludzi – kontynuuje.

Nie lepiej wyglądały drugie dania. We środę dostał „jakieś mięso wielkości muchy”. Na kolację były trzy kromki chleba i dwa przezroczyste plasterki czegoś, co przypomina wędlinę.

– Nie wiem, kto układa ten jadłospis, sprawdza gramaturę i kaloryczność posiłków.

Swoje uwagi dotyczące szpitalnego wyżywienia wpisał do książki zażaleń znajdującej się w oddziale. Podzielił się nimi również z personelem oddziału. To spowodowało, że skontaktowała się z nim zarówno dietetyczka, jak i osoba z cateringu.

– Chyba szefowa – mówi.

Tłumaczenia obu pań nie przekonały go.

- Jedna twierdziła, że tylko mierzy temperaturę posiłków, druga, że to wszystko przez awarię kotła i że dostają za mało pieniędzy - opowiada.

Mężczyzna nie dał za wygraną. Poskarżył się dyrekcji szpitala.

– Rozmawiałem z pacjentem i oddziałową – mówi Mariusz Kowalczuk, zastępca dyrektora do spraw administracyjnych. – I przyznaję mu rację. Awaria kotła nie jest tu żadnym tłumaczeniem.

Dyrektor zalecił dietetyczkom, aby bardziej interesowały się tym, co pacjenci dostają do jedzenia, zarówno pod względem medycznym, jak i ilościowym, i jakościowym.

- Umówiłem się z panem, że jeżeli tylko sytuacja się powtórzy, ma mnie o tym poinformować, bo takie rzeczy są niedopuszczalne – dodaje dyrektor.

Sprawa na pewno nie zostanie zamieciona pod dywan. Sporządzona została notatka służbowa. Dyrektor nie wyklucza naliczenia kar firmie, która świadczy usługi cateringowe dla pacjentów chełmskiego szpitala.

Adam Dobosz zastrzega, że nie walczył z personelem oddziału. Uważa, że leczenie i opieka medyczna na ortopedii jest na bardzo wysokim poziomie.

– Walczyłem też dla nich, żeby pacjenci nie mieli do nich pretensji o coś, na co nie mają wpływu – dodaje.

Teraz czytane: Gdzie jest najwięcej zaszczepionych osób? Teraz można to sprawdzić

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
1974 21.06.2021 18:47
Leżałem na Covida w grudniu, tak ohydnych zup to w życiu nie widziałem, gorzej niż pomyje. Wygląd, smak i zapach jak woda po starej brudnej szmacie. To powinno być karalne, karmić ludzi takimi popłuczynami.

karolek 21.06.2021 13:35
Kiedyś była kuchnia przy szpitalu a teraz cateringi i bida aż piszczy. No może oprócz właściciela cateringu

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: WesołyTreść komentarza: To co oferuje Szfranek nie jest jakaś rewelacją dla gminy. Niestety ale jest to jedyna szansa aby ten zalew w końcu zaczął przynosić jakieś zyski. Budowa zalewu była czystą głupotą w zasadzie pod każdym względem. Zalew w sawinie nigdy nie stanie się atrakcją turystyczną . A). Powodów jest 4 ( nie własciwa lokalizacja , niewłaściwe podłoże , zapaść demograficzna , w promieniu 30 km znajdują się inne dużo ładniejsze zbiorniki i jeziora mające zdecydowanie większy potencjał turystyczny) B). Zalew nie spełania roli zbiornika retencyjnego . Co on ma nawadniać ? Jest położony w takim miejscu że w przypadku suszy nie ma możliwości spiętrzenia wody aby nawodnić okoliczne pola . C), Wbrew propagandzie głoszonej przez osoby bez intelektu ZALEW NIE MA SZANS ABY STAĆ SIĘ MOTOREM ROZWOJU DLA SAWINA . Na chwilę obecną zalew przynosi jedynie straty. Koło wędkarskie które operyje na tym zalewie przynosi jedynie drobne kwoty potrzebne na utrzymanie infrastruktury oraz zapewnia wykonywanie prac porzadkowych. Straty jakie przynosi zalew to nie tylko zadłużenie wobec wykonawcy oraz banków które wykupiły dług w formie obligacji . To także straty wynikające z utraconego dochodu.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 23:40Źródło komentarza: Gm. Sawin. Marzy o uzdrowisku. Prosi radnych o ziemięAutor komentarza: WesołyTreść komentarza: Trzeba otwierać okna szeroko aby poczuć prawdziwą wieś. Tego telewizornia nie przekaże :DData dodania komentarza: 24.04.2024, 23:15Źródło komentarza: Gm. Sawin. Marzy o uzdrowisku. Prosi radnych o ziemięAutor komentarza: wszyscy wonTreść komentarza: skoro taki ... ... jak motyka został wiceministremData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:15Źródło komentarza: Komu od lipca dołożą do rachunków za prąd? Znamy limity zarobkówAutor komentarza: loloTreść komentarza: zakaz wyprzedzania na przejściu to dla nich obce pojęcie tak samo jak poprawne używanie kierunkowskazówData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:13Źródło komentarza: Chełm. On nie ustąpił, ona jechała za blisko. Posypały się mandatyAutor komentarza: anonimTreść komentarza: tak to jest jak młodzi nieopowiedzialni ludzie , wsiadają do maszyny której mocy i potencjału nie potrafią zrozumiećData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:04Źródło komentarza: Krasnystaw. Zderzenie dwóch aut na Rejowieckiej. Kierowca mazdy wymusił pierwszeństwo
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama