Szczapiński interesował się fotografią od najmłodszych lat. Już jako ośmiolatek uczęszczał na zajęcia do Fotoklubu Atut, prowadzonego przez Wiesława Turno. Po ukończeniu liceum wyjechał do Warszawy, aby kształcić się w Policealnym Studium Fotografii Reklamowej, następnie studiował na Uniwersytecie Śląskim realizację obrazu filmowego i fotografii. Aparat fotograficzny jest obecny w jego życiu przez cały czas. Specjalizuje się w aktach i pejzażach. Obecnie na stałe współpracuje z TVN-em jako operator obrazu. Jest też m.in. operatorem przy serialu TVP "Egzamin z życia" i filmach dokumentalnych "Dzikie szczęście" Piotra Kloca i "Żeby mama nie wiedziała". Samodzielnie Szczapiński zrealizował film "Dziadek" o Henryku Rogozińskim.
Czym jest dla artysty fotografia?
- Na początku była pasją, zabawą, czymś niewinnym, potem stała się sposobem na życie - odpowiada Szczapiński. - Dzięki niej mogę uprawiać najcudowniejszy zawód jaki można sobie wyobrazić - jestem operatorem filmowym. Światłem kreuję rzeczywistość, a wszystko czego nauczyłem się dzięki fotografii, dzisiaj pomaga mi tworzyć obraz ruchomy i spełniać oczekiwania reżyserów i widzów.
Z prac Brunona Szczapińskiego emanuje piękno erotyzmu i piękno młodości. Budzą zainteresowanie sposobem ujęcia postaci, ale także odwagą pokazania kobiecej nagości.
Napisz komentarz
Komentarze