Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Razem podpisują umowy na drogi

Inwestycje czas zacząć! Aby nie było wątpliwości, kto się przysłużył do sukcesu powiatu chełmskiego - starosta Piotr Deniszczuk (PSL) i wicestarosta Jerzy Kwiatkowski (PiS) podpisują dokumenty wspólnie i razem pozują do zdjęcia. Chcą w ten sposób ukrócić plotki, że przestali się dogadywać.
Razem podpisują umowy na drogi

Ktoś najwyraźniej chce rozbić koalicję PO i PiS w powiecie chełmskim i żarty o tym, kto komu i za co podziękował, wziął na poważnie. Pojawiły się więc plotki, że starostowie unikają swojego towarzystwa. Czy to koniec współpracy przy ściąganiu pieniędzy na inwestycje?

- Niedawno wypiłem kawę ze starostą - śmieje się z plotek wicestarosta Kwiatkowski.

Wspólna kawa to ma być dowód, że panowie starostowie codziennie ze sobą rozmawiają, a ich relacje wcale się nie popsuły. Celowo też zamieścili w sieci swoje wspólne zdjęcie przy podpisywaniu umowy na realizację drogi powiatowej  Nowiny-Rudka (etap I). Będzie tam przebudowany ponad 16-kilometrowy odcinek drogi. Wykonawcą zadania jest firma „Przedsiębiorstwo Wielobranżowe SADEX Janusz Sadlik”.

To jedna z trzech dróg, na które powiat chełmski otrzymał dofinansowanie z Funduszu Dróg Samorządowych. Korzystnie też wypadają przetargi na realizację inwestycji. Dotyczy to m.in. przebudowy powiatówki na terenie gminy i miasta Rejowiec Fabryczny. Wartość kosztorysowa wynosiła ok. 10 mln zł, a oferta najkorzystniejsza opiewała na kwotę ok. 6,8 mln zł. Wkrótce powinna zostać podpisana umowa.

Nieoczekiwanie pojawił się problem w przypadku planowanej przebudowy drogi powiatowej na terenie gmin Wierzbica i Sawin. Wybrana w przetargu najkorzystniejsza oferta była niemal o połowę niższa niż kosztorys. Jeden z oferentów zaskarżył więc rozstrzygnięcie i wybór wykonawcy. Jeśli okaże się, że ma rację, powiat będzie zmuszony wybrać ofertę o 1,5 mln zł droższą. Jednak i tak będzie ona znacznie niższa od ceny kosztorysowej.

- Proces odwoławczy trwa dość długo. Nie wiadomo, kiedy otrzymamy stanowisko Krajowej Izby Odwoławczej. Mamy czas na wykonanie tych inwestycji do końca roku, ale myślę, że uda się z władzami województwa wypracować takie rozwiązanie, by wszystko zrealizować - mówi starosta Piotr Deniszczuk.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama