Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama baner reklamowy

Ogródek miejscem nieprzyjaznym...

Porozrzucane butelki po piwie, rozbite szkło, śmieci wysypujące się z koszy, obskurny plac zabaw - tak wygląda Ogródek Jordanowski w Chełmie. Jak sygnalizuje nasza Czytelniczka, park od tygodni nie był sprzątany, a urządzenia z placu zabaw od lat niszczeją i wymagają remontu.
Ogródek miejscem nieprzyjaznym...

Ogródek Jordanowski na osiedlu Cementowni nie przypomina miejsca przyjaznego mieszkańcom. Sama zieleń nie wystarczy, aby było miło. Wokół walają się śmieci i jest mnóstwo szkła. To dobra miejscówka dla imprezowiczów, którzy wieczorami popijają piwo i tłuką puste butelki na alejkach.

- Wszędzie leżą śmieci, kosze są przepełnione, a rozbite butelki stanowią zagrożenie dla dzieci - tłumaczy pani Barbara, która zaalarmowała naszą redakcję o bałaganie w parku. - Urządzenia przeznaczone dla najmłodszych są w większości w fatalnym stanie, cały obiekt jest strasznie zaniedbany i tym samym niebezpieczny.

Rada osiedla Cementownia przez lata walczyła o to, aby ogródek przeszedł kompleksową rewitalizację. Udało się zrobić niewiele, bo w budżecie wciąż brakowało pieniędzy. Dzięki determinacji mieszkańców i rady osiedla w ramach budżetu obywatelskiego w 2017 roku powstała tam plenerowa siłownia.

- Jako rada osiedla wielokrotnie pisaliśmy do urzędu miasta prośby o kompleksową rewitalizację tego obiektu. Składałem także wnioski do budżetu obywatelskiego - tłumaczy były już przewodniczący osiedla Dariusz Wojciechowski. - Na spotkaniu, które jakiś czas temu organizowało miasto, ówczesna wiceprezydent Agnieszka Kruk informowała, że miasto złożyło projekt dotyczący rewitalizacji m.in. osiedla Cementownia, w którym uwzględniono remont naszego parku. Jaki jest finał tej sprawy, nie wiem.

Po naszej interwencji w urzędzie miasta, jak poinformował nas Damian Zieliński z gabinetu prezydenta, służby miejskie uprzątnęły teren ogródka. 

- Prace porządkowe na terenie całego miasta prowadzone są na bieżąco, jednak - nad czym ubolewamy - nie wszyscy dbają o porządek publiczny - dodaje Zieliński.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Jan 23.05.2021 10:17
nie wiem co się dzieje w tym mieście wydaje się że pieniądze płyną a syf straszny, parki brudne, place zabaw niebezpieczne zachęta żeby wyjechać do innego miasta bo z dziećmi strach w parku bo trawa wyższa od dzieciaków masakra nie sprzątają i nie koszą a kleszcze się panoszą!!

HOlka 22.05.2021 20:24
Przecież tak wygląda cały Chełm. Wystarczy 2-3 dni przerwy, kiedy służby utrzymujące porządek nie chodzą. Proszę przejść się po którymkolwiek parku w poniedziałek rano. W parkach bardziej walają się butelki po alkoholu, pomiędzy blokami są to bardziej opakowania po chipsach, słodyczach, ale efekt bardo podobny.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama