Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Emka 3.2024 życzenia
Reklama Bank Spółdzielczy

Chełmianka pokonała Avię, zdecydował świetny początek

Po porażce ze Stalą Stalowa Wola (0:1) oraz bezbramkowym remisie z Wisłą Puławy trzecioligowa Chełmianka Chełm wróciła na zwycięską ścieżkę. W środę podopieczni trenera Tomasza Złomańczuka zainkasowali siódmy komplet punktów w rundzie wiosennej. Biało-zieloni pokonali na własnym boisku świdnicką Avię 3:2.
Chełmianka pokonała Avię, zdecydował świetny początek

Lepszego początku w środowej konfrontacji Chełmianka nie mogła sobie wyobrazić. Już w pierwsze swojej akcji gospodarze zdołali trafić do bramki świdniczan. Świetnie zachował się Krystian Wójcik, który najpierw zabrał piłkę jednemu z obrońców, a następnie zagrał wzdłuż bramki do Dawida Skoczylasa. Ten ostatni minął się z futbolówką, ale zdołał jeszcze wycofać do Grzegorza Bonina, który strzałem z 12 metrów pokonał bramkarza Avii.

Niespełna 180 sekund później mogło być już 2:0. Z rzutu wolnego znakomicie uderzył Tomasz Brzyski, ale bramkarz, choć z trudem wybił piłkę na rzut rożny. W 12. minucie po centrze byłego gracza Legii Warszawa minimalnie pomylił się Bonin, który z pięciu metrów nie trafił głową do bramki. Nie minęło 60 sekund, a w polu karnym gości znów było gorąco. Świetnie na skrzydło do Michała Grądza zagrał Bonin. Wychowanek Niedźwiadka uderzył po długim rogu, ale bramkarz zdołał odbić futbolówkę. Piłka odbiła się od nóg wracającego defensora Avii i trafiła do Wójcika, który po rykoszecie skierował ją do bramki, podwyższając na 2:0. Zupełnie pogubiona w tej części gry ekipa przyjezdnych nie mogła poradzić sobie z dobrze usposobionym zespołem gospodarzy. Z kolei biało-zieloni nie zamierzali poprzestać na atakach i w kolejnych minutach kontynuowali szturm na bramkę Avii. W 17. minucie, po podaniu Bonina, o kilka centymetrów pomylił się Skoczylas, który z bliskiej odległości uderzał po długim rogu. Goście przebudzili się dopiero po dwóch kwadransach. Wówczas dwukrotnie zagrozili bramce Chełmianki. Biało-zieloni wyszli jednak z opresji, m.in. za sprawą stojącego między słupkami Sebastiana Ciołka. W 40. minucie, po długim przerzucie Brzyskiego i sprytnym podaniu w pole karne Bonia, trzeciego gola dla drużyny trenera Złomańczuka zdobył Dawid Brzozowski. I w tym momencie wydawało się, że wszystko jest już rozstrzygnięte. Tymczasem chwilę później błąd popełnił zdobywca trzeciego trafienia dla gospodarzy, który w łatwy sposób oddał futbolówkę rywalom. Avia wyszła z kontrą, którą sfinalizował Wojciech Białek.

Po zmianie stron znów lepiej prezentowali się chełmianie i to oni jako pierwsi stworzyli groźną sytuację, ale piłkę zmierzającą do bramki po strzale Bonina wybił jeden z obrońców świdniczan. W 80. minucie goście złapali kontakt z ekipą gospodarzy. Wszystko za sprawą Piotra Darmochwała, który popisał się kapitalnym uderzeniem z dystansu. W tej sytuacji Ciołek nawet nie zareagował. Wynik 3:2 dla Chełmianki zwiastował ogromne emocje w końcowych minutach spotkania. Było jednak dosyć spokojnie, bo kilka minut później drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką za faul ukarany został Arkadiusz Górka. Grająca w osłabieniu Avia nie mogła już nic wskórać. Biało-zieloni dowieźli korzystny rezultat do ostatniego gwizdka sędziego i zasłużenie zgarnęli siódmy komplet punktów w rundzie wiosennej.

Chełmianka Chełm – Avia Świdnik 3:2 (3:1)

Bramki: Bonin 1’, Wójcik 12’, Brzozowski 40’ – Białek 44’, Darmochwał 80’.

Chełmianka: Ciołek – Kożuchowski, Budzyński (65 Prytuliak), Mazurek, Brzozowski, Grądz (87 Giletycz), Bednara (81 Wawryszczuk), Brzyski, Bonin (65 Myśliwiecki), Skoczylas, Wójcik.

Avia: Szelong – Niewęgłowski, Mykytyn, Górka, Dobrzyński, Kompanicki (46 Kuliga), Wójcik (74 Cielebąk), Darmochwał, Maluga, Szpak (46 Oziemczuk), Białek.

Czerwona kartka: Górka 85’ (za drugą żółtą).

Wyniki pozostałych spotkań 32. kolejki grupy czwartej III ligi: Cracovia II Kraków – Siarka Tarnobrzeg 0:0, Hetman Zamość – Podlasie Biała Podlaska 1:4, Korona II Kielce – KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 0:3, Jutrzenka Giebułtów – Wólczanka Wólka Pełkińska 2:2, Podhale Nowy Targ – ŁKS Łagów 2:1, Stal Kraśnik – Wisła Puławy 1:1, KS Wiązownica – Sokół Sieniawa 0:2, Wisła Sandomierz – Orlęta Radzyń Podlaski 2:1, Lewart Lubartów – Stal Stalowa Wola 1:2, Wisłoka Dębica – pauza.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklamasłowianka baner
Reklama
Reklama
Reklama