Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

1000 hektarów na nocowanie w lesie

W chełmskich lasach będzie można przenocować na łonie natury. Miejsca są bezpieczne i malownicze. Zasady nocowania w lesie określa specjalny regulamin. Ofertę tę Lasy Państwowe przygotowały dla miłośników survivalu i bushcraftu.
1000 hektarów na nocowanie w lesie

"Zanocuj w lesie" to hasło projektu Lasów Państwowych, który właśnie jest realizowany na terenie całej Polski. Zadaniem nadleśniczych było wyznaczenie miejsc, gdzie miłośnicy przyrody mogliby spędzić noc w kompleksie leśnym. Decyzja jest pokłosiem dużego zainteresowania pilotażowym programem skierowanym do amatorów bushcraftu i survivalu. Lasy Państwowe zapoczątkowały go w listopadzie 2019 roku, wyznaczając przeszło 40 obszarów w obrębie wybranych nadleśnictw. Turyści spisali się na medal, biwakowali zgodnie z zasadami i co najważniejsze, po zakończeniu biwakowania przywracali miejsce do stanu pierwotnego.

Pobyt określają zasady

Regulamin nocowania w lesie jest taki sam w całej Polsce. Możesz odpocząć na wyznaczonym terenie bezpłatnie, ale bez względu na to, jakiego wyposażenia się używa do wypoczynku, nie może ono niszczyć drzew, krzewów oraz runa leśnego. 

- Nie są to więc typowe miejsca biwakowe, gdzie grupa znajomych rozbije namioty. Oferta skierowana jest do osób uprawiających survival czy bushcraft, one wiedzą bowiem, jak nie zostawić po sobie w lesie ani śladu - tłumaczy Piotr Kosmala st. specjalista SL w Nadleśnictwie Chełm. - Preferujemy ludzi, którzy rozwieszą sobie hamaki czy płachty biwakowe i mogą przetrwać bez rozpalania ognia, bo miejsc na ogniska w naszym nadleśnictwie nie wyznaczyliśmy.

W jednym miejscu może nocować maksymalnie dziewięć osób przez nie dłużej niż dwie noce z rzędu. Wtedy zgłoszenie nie jest wymagane.

- Takiej krótkiej wizyty w lesie nie trzeba nam zgłaszać, ale zachęcamy również do sygnalizowania takich pobytów, nie dlatego, że chcemy kogoś inwigilować, raczej chodzi o bezpieczeństwo naszych gości - tłumaczy Kosmala. - Dobrze, żeby leśniczy wiedział, że ktoś w danym okresie przebywa na jego terenie.

Nocleg powyżej dwóch dni i limit osób należy obowiązkowo zgłosić mailowo na adres nadleśnictwa Chełm nie później niż na dwa dni robocze przed planowanym noclegiem. Zgłoszenie wymaga potwierdzenia mailowego nadleśnictwa, które jest formalnym wyrażeniem zgody na pobyt. Mail od biwakowiczów powinien zawierać: imię i nazwisko zgłaszającego, telefon kontaktowy, mail kontaktowy, liczbę nocy (daty), liczbę osób, planowane miejsce biwakowania (nazwa obszaru) i zgodę na przetwarzanie danych osobowych. Nadleśnictwo rekomenduje użycie własnego hamaka lub płachty biwakowej. Namiot zaleca robić na trwałej nawierzchni, bez szkody dla runa leśnego i bez rozgarniania ściółki.

 W lesie należy zachowywać się cicho. Jeśli biwakowiczom towarzyszy pies, musi być przez cały czas na smyczy. Wszystkie śmieci, które powstaną podczas naszego pobytu, muszą być zabrane. Nie można wyrzucać nawet resztek jedzenia, gdyż nie są one naturalnym składnikiem ekosystemu leśnego i mogą zaszkodzić dziko żyjącym zwierzętom. Planując nocleg, trzeba pamiętać, aby nie znajdował się on na trasie przemieszczania się leśnych zwierząt (charakterystyczne wąskie, wydeptane ścieżki). Przed wyruszeniem na nocleg do lasu należy sprawdzić pogodę i czy wybrane miejsce nie jest objęte czasowym zakazem wstępu.

Szczegółowy regulamin nocowania dostępny jest na stronie chełmskiego nadleśnictwa.

Dla mniej i bardziej zaawansowanych

Na naszym terenie wyznaczono na razie dwa obszary i w nich kilka miejsc, gdzie miłośnicy przyrody i ekstremalnych warunków będą mogli "pomieszkać" w lesie.

- Pierwsze z miejsc znajduje się na terenie od strzelnicy w Kumowej Dolinie w kierunku szosy Chełm-Lublin i za tą szosą w kierunku Horodyszcza. Mniej zaawansowanym polecamy teren Borku w mieście - zaprasza st. specjalista SL w Nadleśnictwie Chełm. - Tym, którzy chcą przenocować na bardziej ekstremalnym terenie, polecamy tzw. zwierzyniec w leśnictwie Wierzchowiny. Jest to okolica, gdzie mieszka niewiele osób, las jest bardziej dziki.

Szczegółowe mapy chełmskie nadleśnictwo zamieściło już na swojej stronie internetowej. Udostępniło teren o powierzchni 1000 ha. Podobne obszary do nocowania wyznaczone zostały w całej Polsce.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
ReklamaReklama Apostoł
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
KOMENTARZE
Autor komentarza: Mieszkaniec Dyrekcji DolnejTreść komentarza: Przecież Ceramiczna i Szpitalna były nie tak dawno robione!!!W Chełmie są też inne ulice ,na których czas się zatrzymał w latach 70 czy 80 XX wieku(np.Wołyńska ,Chomentowskiego ,Kilińskiego i wiele innych)Data dodania komentarza: 25.04.2024, 14:20Źródło komentarza: Chełm. Drogowcy zaczęli pracę - są utrudnienia!Autor komentarza: TomcioTreść komentarza: W końcu to ruszyłoData dodania komentarza: 25.04.2024, 13:41Źródło komentarza: Chełm. Drogowcy zaczęli pracę - są utrudnienia!Autor komentarza: WesołyTreść komentarza: To co oferuje Szfranek nie jest jakaś rewelacją dla gminy. Niestety ale jest to jedyna szansa aby ten zalew w końcu zaczął przynosić jakieś zyski. Budowa zalewu była czystą głupotą w zasadzie pod każdym względem. Zalew w sawinie nigdy nie stanie się atrakcją turystyczną . A). Powodów jest 4 ( nie własciwa lokalizacja , niewłaściwe podłoże , zapaść demograficzna , w promieniu 30 km znajdują się inne dużo ładniejsze zbiorniki i jeziora mające zdecydowanie większy potencjał turystyczny) B). Zalew nie spełania roli zbiornika retencyjnego . Co on ma nawadniać ? Jest położony w takim miejscu że w przypadku suszy nie ma możliwości spiętrzenia wody aby nawodnić okoliczne pola . C), Wbrew propagandzie głoszonej przez osoby bez intelektu ZALEW NIE MA SZANS ABY STAĆ SIĘ MOTOREM ROZWOJU DLA SAWINA . Na chwilę obecną zalew przynosi jedynie straty. Koło wędkarskie które operyje na tym zalewie przynosi jedynie drobne kwoty potrzebne na utrzymanie infrastruktury oraz zapewnia wykonywanie prac porzadkowych. Straty jakie przynosi zalew to nie tylko zadłużenie wobec wykonawcy oraz banków które wykupiły dług w formie obligacji . To także straty wynikające z utraconego dochodu.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 23:40Źródło komentarza: Gm. Sawin. Marzy o uzdrowisku. Prosi radnych o ziemięAutor komentarza: WesołyTreść komentarza: Trzeba otwierać okna szeroko aby poczuć prawdziwą wieś. Tego telewizornia nie przekaże :DData dodania komentarza: 24.04.2024, 23:15Źródło komentarza: Gm. Sawin. Marzy o uzdrowisku. Prosi radnych o ziemięAutor komentarza: wszyscy wonTreść komentarza: skoro taki ... ... jak motyka został wiceministremData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:15Źródło komentarza: Komu od lipca dołożą do rachunków za prąd? Znamy limity zarobków
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama