Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Akcja na wagę życia

Karolina Dyczkowska pomaganie innym ma we krwi i wie, jakie to ważne, by angażować do działania jak najwięcej ludzi. W tym roku postanowiła wziąć udział w akcji HELPERS GENERATION organizowanej przez Fundację DKMS. Razem z innymi studentkami z UMCS poszukuje dawców szpiku.
Akcja na wagę życia

Na świecie co 35 sekund ktoś słyszy tę straszną diagnozę: nowotwór krwi. Choroba może dotknąć każdego, niezależnie od wieku. W takiej sytuacji często jedynym ratunkiem dla chorego jest przeszczep szpiku od bliźniaka genetycznego. W tym roku już po raz 12 w ramach akcji HELPERS GENERATION, organizowanej przez Fundację DKMS, osobom chorym na nowotwory krwi pomagają studenci. Powiat chełmski reprezentuje mieszkanka Bukowy Wielkiej w gminie Sawin oraz absolwentka I Liceum Ogólnokształcącego w Chełmie Karolina Dyczkowska. To studentka Wydziału Biologii i Biotechnologii na Uniwersytecie Marii Curie - Skłodowskiej w Lublinie.

- Od zawsze lubiłam pomagać innym, uczestnicząc np. w wolontariacie Caritasu – mówi Karolina. - O Fundacji DKMS słyszałam od dawna, a o samej akcji dowiedziałam się zupełnie przypadkiem, przeglądając pewnego dnia stronę facebookową. Od razu wysłałam swoje zgłoszenie. Później zostałam liderką akcji. Teraz moim zadaniem jest pozyskanie jak największej liczby osób chętnych do zarejestrowania się w bazie potencjalnych dawców szpiku. Sama też jestem już zarejestrowana i z niecierpliwością czekam na możliwość uratowania komuś życia…

Ty też chcesz pomóc?

Masz szansę. Możesz zarejestrować się jako potencjalny dawca szpiku. Przebiega to w sposób szybki, prosty i bezbolesny. Każdy z nas może też zostać wolontariuszem akcji albo po prostu przekazywać informacje o niej dalej. To tak niewiele, a można uczynić tak wiele i spełnić czyjeś marzenie - dać nowe życie.

- Na wszystkie pytania chętnie odpowiemy na naszej stronie facebookowej HELPERS GENERATION UMCS 2021 oraz drogą mailową [email protected] – zachęca Karolina, która razem z koleżankami ze studiów Łucją Wielebą i Pauliną Jamrozik poszukuje ludzi o wyjątkowych sercach.

Współczesna medycyna potrafi również dużo skuteczniej wykrywać choroby nowotworowe krwi. Aby jednak przeprowadzić transplantację krwiotwórczych komórek macierzystych, potrzebny jest zgodny dawca – „bliźniak genetyczny”. To określenie potoczne, które przyjęło się w świadomości społecznej, a nie termin medyczny. Takim mianem określamy osobę, której antygeny zgodności tkankowej są takie same, jak nasze własne. Zgodność, która pozwala na wykonanie przeszczepienia wynosi 9-10 cech tkankowych, w wyjątkowych sytuacjach – 8. Im wyższa jest zgodność, tym większe szanse na powodzenie przeszczepienia. Nie ma natomiast znaczenia grupa krwi. Po przeszczepieniu, wraz z komórkami macierzystymi dawcy, biorca przejmuje jego grupę krwi.

Nasz genotyp jest niezwykle różnorodny, więc szanse na znalezienie „bliźniaka genetycznego” są bardzo niskie. Prawdopodobieństwo wynosi 1: 20 000, a w przypadku rzadkiego genotypu aż 1 do kilku milionów. Tylko 25 procent przeszczepień to te wykonane dzięki dawcom rodzinnym. Pozostałe 75 procent pacjentów musi szukać dawcy niespokrewnionego.

W bazie Fundacji DKMS jest zarejestrowanych ponad 1,7 mln osób, a jednak nadal co piąty pacjent nie znajduje zgodnego dawcy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama