Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Nowe pomysły przedsiębiorców na obejście obostrzeń

Wielu przedsiębiorców, w obawie o swoją przyszłość, otwiera biznesy, wbrew obowiązującym obostrzeniom. Robią to w pełni legalnie, wykorzystując luki prawne.
Nowe pomysły przedsiębiorców na obejście obostrzeń

Autor: fot. News4Media

Przedłużone do 25 kwietnia obostrzenia, wzbudzają wiele emocji wśród przedsiębiorców, którzy wciąż nie mogą zarabiać. W galeriach handlowych dozwolone jest działanie jedynie: sklepów spożywczych, aptek, drogerii, salonów prasowych i księgarni oraz sklepów zoologicznych.

Przedsiębiorcy wykluczeni z handlu skarżą się na niesprawiedliwość i uznaniowość przy wyborze zamykanych rodzajów punktów handlowo-usługowych. Z tego powodu obchodzą prawo i otwierają biznesy. Sklepy dodają do swojej oferty produkty spożywcze, artykuły medyczne, a nawet karmę dla zwierząt, by móc legalnie działać. 

Gdy zamknięto sklepy z wystrojem wnętrz, taką furtkę wykorzystała znana szwedzka sieć z akcesoriami domowymi i kuchennymi. Do swojego asortymentu wprowadziła karmę dla zwierząt, miski, a także legowiska i posłania dla psów. Tym sposobem skorzystała z wyjątku – tzn. możliwości funkcjonowania w centrach handlowych sklepów sprzedających żywność i artykuły higieniczne dla naszych pupili.

Wielkopowierzchniowe sklepy, by móc działać, zmniejszają zaś powierzchnie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, funkcjonować mogą lokale o powierzchni poniżej 2000 m kw., pod warunkiem, że nie znajdują się w galeriach handlowych. Popularna sieć z elektroniką, by móc otworzyć swoje placówki, wyłączyła niektóre sektory sklepów z użytku, odgradzając wybrane działy taśmą.

Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług „dostrzega uderzającą niekonsekwencję w zamykaniu niektórych sklepów”. Jego dyrektor generalna, Zofia Morbiato mówi:

„Jesteśmy całym sercem za rozwiązaniami, które pomogą przetrwać polskim markom w sposób zgodny z prawem i nie zagrażający zdrowiu czy bezpieczeństwu konsumentów. Popieramy wszelkie kreatywne rozwiązania, które - respektując obowiązujące przepisy - pozwolą przetrwać biznesowi w obliczu skutków pandemii”.

Na przedłużanie restrykcji nie zgadza się także wielu restauratorów. Ci również, mimo panujących rządowych zasad bezpieczeństwa, przyjmują gości. Niektórzy proponują klientom „warsztaty kulinarne”, zatrudniają ich jako „degustatorów smaku”, a nawet oferują w swoich lokalach „przestrzeń do coworkingu”, czyli wynajmują stoliki do pracy. Inne grają w otwarte karty i działają tak, jak przed zamrożeniem gospodarki, ale z zachowaniem obostrzeń sanitarnych - rezerwują stoliki na konsumpcję, prowadzą serwis kelnerski.  Przypomnijmy, że gastronomia to jedna z branż, która najmocniej odczuwa skutki lockdownu. Została zamknięta 24 października 2020 roku. Od tego momentu swoją działalności może prowadzić jedynie na wynos.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
KOMENTARZE
Autor komentarza: WesołyTreść komentarza: To co oferuje Szfranek nie jest jakaś rewelacją dla gminy. Niestety ale jest to jedyna szansa aby ten zalew w końcu zaczął przynosić jakieś zyski. Budowa zalewu była czystą głupotą w zasadzie pod każdym względem. Zalew w sawinie nigdy nie stanie się atrakcją turystyczną . A). Powodów jest 4 ( nie własciwa lokalizacja , niewłaściwe podłoże , zapaść demograficzna , w promieniu 30 km znajdują się inne dużo ładniejsze zbiorniki i jeziora mające zdecydowanie większy potencjał turystyczny) B). Zalew nie spełania roli zbiornika retencyjnego . Co on ma nawadniać ? Jest położony w takim miejscu że w przypadku suszy nie ma możliwości spiętrzenia wody aby nawodnić okoliczne pola . C), Wbrew propagandzie głoszonej przez osoby bez intelektu ZALEW NIE MA SZANS ABY STAĆ SIĘ MOTOREM ROZWOJU DLA SAWINA . Na chwilę obecną zalew przynosi jedynie straty. Koło wędkarskie które operyje na tym zalewie przynosi jedynie drobne kwoty potrzebne na utrzymanie infrastruktury oraz zapewnia wykonywanie prac porzadkowych. Straty jakie przynosi zalew to nie tylko zadłużenie wobec wykonawcy oraz banków które wykupiły dług w formie obligacji . To także straty wynikające z utraconego dochodu.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 23:40Źródło komentarza: Gm. Sawin. Marzy o uzdrowisku. Prosi radnych o ziemięAutor komentarza: WesołyTreść komentarza: Trzeba otwierać okna szeroko aby poczuć prawdziwą wieś. Tego telewizornia nie przekaże :DData dodania komentarza: 24.04.2024, 23:15Źródło komentarza: Gm. Sawin. Marzy o uzdrowisku. Prosi radnych o ziemięAutor komentarza: wszyscy wonTreść komentarza: skoro taki ... ... jak motyka został wiceministremData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:15Źródło komentarza: Komu od lipca dołożą do rachunków za prąd? Znamy limity zarobkówAutor komentarza: loloTreść komentarza: zakaz wyprzedzania na przejściu to dla nich obce pojęcie tak samo jak poprawne używanie kierunkowskazówData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:13Źródło komentarza: Chełm. On nie ustąpił, ona jechała za blisko. Posypały się mandatyAutor komentarza: anonimTreść komentarza: tak to jest jak młodzi nieopowiedzialni ludzie , wsiadają do maszyny której mocy i potencjału nie potrafią zrozumiećData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:04Źródło komentarza: Krasnystaw. Zderzenie dwóch aut na Rejowieckiej. Kierowca mazdy wymusił pierwszeństwo
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama