Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Baner reklamowy - firmy Północ Nieruchomości
Reklama Bank Spółdzielczy

Mieszkańcy wolą być z miasta

Podobnie jak uczyniły to Siedliszcze czy Rejowiec, Izbica także chce odzyskać prawa miejskie. Znamy już wyniki przeprowadzonych w tej sprawie konsultacji społecznych. Większość mieszkańców popiera pomysł. Nie brakuje też malkontentów, ale jest ich zdecydowanie mniej.
Mieszkańcy wolą być z miasta

- Izbica straciła prawa miejskie w wyniku represji po powstaniu styczniowym, więc dobrze by było, gdyby je odzyskała. Myślę, że plusów jest więcej niż minusów i mieszkańcy tylko by na tym skorzystali. Moim zdaniem więksi przedsiębiorcy wolą inwestować swoje pieniądze w miastach, dlatego byłaby to szansa na szybszy rozwój naszej miejscowości – mówi nam mieszkający w Izbicy jeden z lokalnych przedsiębiorców.

Podobnego zdania są wójt i radni, którzy już we wrześniu zeszłego roku podjęli uchwałę o rozpoczęciu procedury zmiany statusu miejscowości.

- Walory historyczno-kulturowe oraz obecna struktura społeczno-gospodarcza, a nade wszystko oczekiwania mieszkańców, co do dalszego rozwoju miejscowości Izbica są podstawowymi argumentami przemawiającymi za rozpoczęciem procedury o nadanie jej statusu miasta – napisano w uzasadnieniu do uchwały.

Jak się okazuje, pomysł popiera również zdecydowana większość mieszkańców. Potwierdziły to przeprowadzone we wszystkich miejscowościach konsultacje społeczne. W samej Izbicy głosowało 504 osoby (na 1486 uprawnionych), z czego 282 opowiedziało za zmianami (55,95 proc. głosujących), a 193 było przeciwnych (38,30 proc.). Pozostali mieszkańcy – 29 osób (5,75 proc.), wstrzymali się od głosu. Sporo większa różnica była w pozostałych 24 sołectwach gminy. Tam w konsultacjach wzięło udział 1701 osób (na 6714 uprawnionych). Za zmianami było 1298 mieszkańców (76,31 proc.), a 313 było przeciwnych (18,40 proc.). Pozostali – 90 osób (5,29 proc.) - wstrzymali się od głosu.

Swojego zadowolenia z wyników konsultacji społecznych nie kryje wójt Jerzy Lewczuk.

- Dziękuję mieszkańcom, którzy wyrazili swoje zdanie w tej sprawie. Ich stanowisko jest zrozumiałe. Myślę, że gdybyśmy odzyskali prawa miejskie, wielu z nich czułoby pewien prestiż – mówi wójt. - Podziękowania należą się również sołtysom, którzy zaangażowali się w konsultacje, a zrobili to w trudnym czasie, w czasie pandemii – dodaje.

Lewczuk zapewnia jednocześnie, że Izbica dużo zyska na przywróceniu praw miejskich.

- Moglibyśmy wówczas korzystać nie tylko z dotychczasowych funduszy zewnętrznych na rozwój obszarów wiejskich, ale także z funduszy dla miast – argumentuje. - Poza tym restytuowanie małych miast, zdegradowanych na skutek zaborczej reformy, to istotny element przywracania sprawiedliwości dziejowej i pamięci o tych, którzy walczyli z caratem o odzyskanie niepodległości. Dla lokalnej społeczności koszty uzyskania statusu miasta będą niewielkie, a tak jak wspomniałem, środki unijne dla miast są trochę inne – tłumaczy wójt.

Władze gminy Izbica zapewniają, że do końca marca złożą wniosek do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o nadanie statusu miasta. Później (do końca lipca) Rada Ministrów wyda rozporządzenie, w którym pozytywnie lub negatywnie odniesie się do starań gminy. Wcześniej opinię w tej sprawie wyda jeszcze wojewoda lubelski.

- Wiosną przyszłego roku w Izbicy do użytku zostanie oddane centrum kulturalne. Byłbym szczęśliwy, gdybyśmy do tego czasu odzyskali prawa miejskie. Mielibyśmy wówczas podwójny powód do świętowania. Moglibyśmy nawet połączyć obydwa wydarzenia – dodaje wójt Lewczuk.

Najstarsze wzmianki o Izbicy pochodzą z 1419 roku. Wieś wchodziła wówczas w skład parafii Krasnystaw, co zostało odnotowane w dokumencie uposażającym ją przez króla Władysława Jagiełłę. Pierwszą próbę lokacji miasta podjęto w pierwszej połowie XVI wieku, ale nie doszła ona do skutku, choć król Zygmunt I Stary wydał na to zgodę 3 lipca 1540 roku. Osiem lat później powstało miasto Tarnogóra. Kolejną próbę lokacji miejskiej Izbicy podjął starosta tarnogórski Antoni Granowski w roku 1750. Przenieśli się do niej Żydzi z Tarnogóry i innych miejscowości. Najstarszy plan miasta pochodzi z 1835 roku i jest zgodny z założeniami lokacyjnymi. Izbica utraciła prawa miejskie 13 stycznia 1869 roku. Władze carskie podjęły taką decyzję w ramach represji po powstaniu styczniowym. Podobny los spotkał 335 innych ówczesnych miast.

Zgodnie z art. 4 ust. 4 ustawy o samorządzie gminnym, nadanie miejscowości statusu miasta dokonywane jest w sposób uwzględniający infrastrukturę techniczną i społeczną, układ urbanistyczny i charakter zabudowy oraz przeprowadzone konsultacje społeczne. Jeszcze do niedawna gminy ubiegające się o nadanie statusu miasta musiały spełnić 5 kryteriów. Były to: liczba mieszkańców nie mniejsza niż 2 tys., ewentualne posiadanie praw miejskich w przeszłości, przynajmniej 60 proc. mieszkańców musi utrzymywać się z działalności pozarolniczej, brak zabudowy zagrodowej w części miejskiej (posiadanie wyodrębnionego centrum) oraz posiadanie niezbędnej infrastruktury technicznej (wodociągów, kanalizacji). Od kilka lat wymóg dotyczący liczby mieszkańców nie jest jednak rygorystycznie przestrzegany. Przykładami nowych miast są licząca 500 mieszkańców Wiślica (2018 r.) oraz mający zaledwie 330 mieszkańców Opatowiec (2019 r.). W naszym regionie prawa miejskie odzyskały: Siedliszcze (2016 r.) i Rejowiec (2017


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklamabaner boczny
Reklama
Reklama
Reklama