Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Emka 3.2024 życzenia
Reklama Twój Agent Ubepieczenia

Urząd pracy skreśla bezrobotnych

- Od 10 lat czekałam na ofertę pracy lub stażu. Nie miałam ani jednej! Dopiero teraz mam ją dostać, bo nie chciałam się wykreślić z listy bezrobotnych - skarży się mieszkanka Chełma. Urząd pracy odpowiada, że osoba bezrobotna ma być gotowa do podjęcia pracy. Jeśli nie jest, nie powinna być na liście.
Urząd pracy skreśla bezrobotnych

Z redakcją Super Tygodnia Chełmskiego skontaktowała się zbulwersowana mieszkanka Chełma. Niedawno odebrała telefon z urzędu pracy. Z jej relacji wynika, że zasugerowano jej, by skreśliła się z listy osób bezrobotnych i ubezpieczyła przy mężu.

- Pani, która zadzwoniła, powiedziała że to nic mnie nie będzie kosztowało. Gdy spytałam, czemu nie mogę być dalej zarejestrowana w urzędzie pracy, stwierdziła, że jestem za długo bezrobotna i kazała mi uciszyć dziecko. Nie była miła, a jak odmówiłam, to mi powiedziała, żebym się nie zdziwiła, jak dostanę ofertę pracy - relacjonuje pani Iwona. - Bardzo dobrze. Ja na tę ofertę czekam od lat, a dopiero teraz, po złości, mogę na nią liczyć. Co prawda mam małe dziecko, ale to nic. Jakoś sobie poradzę. Tak spada bezrobocie! Każe się ludziom zarejestrowanym, wyrejestrować - dodaje.

Powiatowy Urząd Pracy w Chełmie sprawdził to zgłoszenie. Z punktu widzenia urzędników sprawa się przestawia trochę inaczej. Po pierwsze, to osoba bezrobotna powinna nawiązać kontakt z urzędem pracy. Gdy jeszcze nie było pandemii, musiała przyjść osobiście i podpisać listę. Teraz wystarczy telefon. Jeśli taki telefon nie zostanie wykonany, pośrednik pracy dzwoni do klienta, by ustalić jego gotowość do podjęcia pracy.

- W tym przypadku takie zdarzenie miało miejsce - informuje kierownik Regina Półkośnik.

Pośrednik pracy zadzwonił do pani Iwony i musiał uznać, że nie jest zainteresowana ofertami pracy. Gdy osoba bezrobotna nie jest gotowa do podjęcia pracy z powodu opieki nad dziećmi, informowana jest o możliwości zgłoszenia do ubezpieczenia zdrowotnego współmałżonka.

- W grupie osób zarejestrowanych w urzędzie pracy znajdują się kobiety młode, bez kwalifikacji, doświadczenia zawodowego, które w okresie minionych lat urodziły dwoje, troje dzieci, miały III profil pomocy i korzystały z urlopów macierzyńskich. Obecnie, mając pod opiekę małe dzieci oraz wsparcie socjalne, nadal nie wyrażają gotowości do podejmowania działań ukierunkowanych na poszukiwanie zatrudnienia. Nie przyjmują też do wiadomości niekorzystnych dla nich przepisów - wyjaśnia obszernie Półkośnik.

 W latach 2014-2019 obowiązywały przepisy ustanawiające profil pomocy osobom bezrobotnym. Profil III umożliwiał pozostawanie w ewidencji, mimo braku dyspozycyjności do podjęcia pracy. To wystarczyło, by mieć ubezpieczenie zdrowotne. Przepisy te już nie obowiązują. Od 2019 roku jedyną grupą uprzywilejowaną są kobiety w ciąży i w okresie 12 miesięcy od urodzenia dziecka, jeśli złożą wniosek o udzielenie urlopu macierzyńskiego. Tylko w ich przypadku nie bada się gotowości do podjęcia pracy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ExBezrobotny 16.03.2021 14:54
z tamtad trzeba wy*** 3/4 personelu zapyzialych pan ktorym ciezko jest pojsc 3 pokoje dalej na ksero i non stop zra jak swinie wyganiajac interesanta, a pozniej ma jeszcze problem ze nie moze zaparkowac samochodem w gmachu bo postawic sobie pod chdkiem samochod to by korona ksiezniczce z glowy spadla i by sie zasrala 2 x po drodze :)

Pracodawca 09.03.2021 21:11
10 lat nie znalazła pracy to chyba jwj wogolw now zależało na tym by pracować

Kazia 09.03.2021 14:47
To przez 10 lat ta kobieta nie mogła sama znaleźć sobie pracy? Nie wierzę

abcd 09.03.2021 14:14
Matko i córko - 10 lat jaśnie Pani czekała na ofertę. A samej ciężko popytać, zadzwonić po firmach? PUP nie jest od podsuwania ofert pod nosek, nie zawsze spasuje kwalifikacje. Nie bronię urzędników, ale taka jest prawda.

Pracujacy 09.03.2021 14:00
Te Panie tak tam działają :) Ja od zawsze pracowałem tam gdzie sobie sam załatwiłem. Kilkukrotnie rejestrowałem się jako osoba bezrobotna i nigdy nie dostałem żadnej oferty pomimo młodego wieku. Zawsze się chwalą, duża ilością stażów, na jeden byłem zapisany jako 3 osoba na liście a mija już z 9 lat jak czekam na telefon w sprawie rozpoczęcia tego kursu :) Pamiętam jak kiedyś byłem zarejestrowany dłuższy okres czasu jako osoba bezrobotna to przy wizycie Pani naskoczyła na mnie z pretensjami " dlaczego ja tyle czasu nie pracuję?", "Co ja powiem przełożonej jak sprawdzi Pana kartotekę a Pan już tyle czasu bez pracy!", "Trzeba się brać do pracy!"

Obeznany 11.03.2021 10:18
Bo w większości przypadków pracodawcy nie szukają kogoś do pracy tylko jełopa do usługiwania.. Grzeczne panie wypiszą skierowanie i będzie dziury łatanie.. Albo ugadane z miejscowymi firmami by mieli darmowego pracownika czy też bez żadnych umów i stąd się robi statystyki a później i tak taki pracownik wraca do urzędu pracy..

Ja 09.03.2021 12:55
Nie mogę uwierzyć, że ta Pani przez 10 lat,sama nie znalazła sobie pracy.

Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama