Z redakcją Super Tygodnia Chełmskiego skontaktowała się zbulwersowana mieszkanka Chełma. Niedawno odebrała telefon z urzędu pracy. Z jej relacji wynika, że zasugerowano jej, by skreśliła się z listy osób bezrobotnych i ubezpieczyła przy mężu.
- Pani, która zadzwoniła, powiedziała że to nic mnie nie będzie kosztowało. Gdy spytałam, czemu nie mogę być dalej zarejestrowana w urzędzie pracy, stwierdziła, że jestem za długo bezrobotna i kazała mi uciszyć dziecko. Nie była miła, a jak odmówiłam, to mi powiedziała, żebym się nie zdziwiła, jak dostanę ofertę pracy - relacjonuje pani Iwona. - Bardzo dobrze. Ja na tę ofertę czekam od lat, a dopiero teraz, po złości, mogę na nią liczyć. Co prawda mam małe dziecko, ale to nic. Jakoś sobie poradzę. Tak spada bezrobocie! Każe się ludziom zarejestrowanym, wyrejestrować - dodaje.
Powiatowy Urząd Pracy w Chełmie sprawdził to zgłoszenie. Z punktu widzenia urzędników sprawa się przestawia trochę inaczej. Po pierwsze, to osoba bezrobotna powinna nawiązać kontakt z urzędem pracy. Gdy jeszcze nie było pandemii, musiała przyjść osobiście i podpisać listę. Teraz wystarczy telefon. Jeśli taki telefon nie zostanie wykonany, pośrednik pracy dzwoni do klienta, by ustalić jego gotowość do podjęcia pracy.
- W tym przypadku takie zdarzenie miało miejsce - informuje kierownik Regina Półkośnik.
Pośrednik pracy zadzwonił do pani Iwony i musiał uznać, że nie jest zainteresowana ofertami pracy. Gdy osoba bezrobotna nie jest gotowa do podjęcia pracy z powodu opieki nad dziećmi, informowana jest o możliwości zgłoszenia do ubezpieczenia zdrowotnego współmałżonka.
- W grupie osób zarejestrowanych w urzędzie pracy znajdują się kobiety młode, bez kwalifikacji, doświadczenia zawodowego, które w okresie minionych lat urodziły dwoje, troje dzieci, miały III profil pomocy i korzystały z urlopów macierzyńskich. Obecnie, mając pod opiekę małe dzieci oraz wsparcie socjalne, nadal nie wyrażają gotowości do podejmowania działań ukierunkowanych na poszukiwanie zatrudnienia. Nie przyjmują też do wiadomości niekorzystnych dla nich przepisów - wyjaśnia obszernie Półkośnik.
W latach 2014-2019 obowiązywały przepisy ustanawiające profil pomocy osobom bezrobotnym. Profil III umożliwiał pozostawanie w ewidencji, mimo braku dyspozycyjności do podjęcia pracy. To wystarczyło, by mieć ubezpieczenie zdrowotne. Przepisy te już nie obowiązują. Od 2019 roku jedyną grupą uprzywilejowaną są kobiety w ciąży i w okresie 12 miesięcy od urodzenia dziecka, jeśli złożą wniosek o udzielenie urlopu macierzyńskiego. Tylko w ich przypadku nie bada się gotowości do podjęcia pracy.
Napisz komentarz
Komentarze