Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Emka 3.2024 życzenia
Reklama Twój Agent Ubepieczenia

Budżet pod lupą radnych

Radni gminy, wraz z panią skarbnik, doszlifowali projekt budżetu i będą nad nim głosowali na najbliższej sesji. Zrezygnowali z kilku mniejszych inwestycji, by już w tym roku można było kupić autobus szkolny. Nadal jednak mają dylemat - czy upoważnić wójta do zaciągania kredytów.
Budżet pod lupą radnych

Wkrótce ma się odbyć sesja rady gminy. Głównym jej punktem będzie uchwalenie budżetu na 2021 rok. Uchwała w tej sprawie ostatnio została zdjęta z programu obrad sesji ze względu na potrzebę jej dopracowania. W ubiegłą środę radni ponownie  spotkali się na posiedzeniu wspólnej komisji. Dyskutowali o tym, skąd wziąć pieniądze na zakup autobusu.

- Planowaliśmy, że w ciągu dwóch lat odłożymy pieniądze na autobus. Okazało się jednak, że nie możemy z tym czekać. Ta informacja nas zaskoczyła. W budżecie mieliśmy zabezpieczone zaledwie 80 tys. zł. Musieliśmy więc zastanowić się, z czego zrezygnować - wyjaśnia zwłokę z uchwaleniem budżetu przewodnicząca rady gminy Iwona Wołoszkiewicz.

Zazwyczaj uchwały budżetowe są przyjmowane pod koniec grudnia. Z powodu pandemii samorządy mają na to czas do końca marca. Wydaje się, że na komisjach radni gminy Sawin w końcu doszli do porozumienia. Nie jest to jednak takie pewne, bo nie doszło do wstępnego głosowania nad projektem budżetu.

 

Autobus kosztem innych inwestycji

- Mamy już zabezpieczoną w projekcie budżetu kwotę 250 tys. zł na zakup autobusu. Nie jestem pewien, czy za te pieniądze da się go kupić, ale pani skarbnik obiecała, że jeżeli będzie trzeba dołożyć, to poszuka oszczędności w wydatkach bieżących - mówi Wojciech Adamowicz, przewodniczący komisji rewizyjnej.

W ramach wprowadzonych do budżetu autopoprawek radni zrezygnowali z kilku wydatków. Między innymi nie będzie wcześniej planowanego remontu ulicy Salnicze w Sawinie. To droga gruntowa, zdaniem radnych prowadząca donikąd. Nie jest więc najpilniejszym wydatkiem. Nie zostanie wykonana dokumentacja na budowę dróg gminnych w Krobonoszy i Kolonii Krobonosz.

Przepadł też plan budowy oświetlenia w Tomaszówce. Z zabezpieczonych 90 tys. zł na ten cel radni pozostawili w budżecie tylko 10 tys. zł. Powstanie jedynie projekt na rozciągnięcie na słupach energetycznych dodatkowego kabla, potrzebnego do zasilenia lamp.

Wiadomo też, że gmina nie wybuduje kilometra drogi w Jagodnem, zgodnie z zatwierdzonym przez radnych i wójta harmonogramem. Tej inwestycji nie było już w poprzedniej wersji projektu budżetu. Ma to związek z planowanym administracyjnym odłączeniem się tej wsi od gminy Sawin i przejściem do gminy Chełm. Samorząd Sawina nie chce inwestować w to sołectwo, bo może je stracić. Nie do końca wiadomo, czy inwestycję w Jagodnem zblokowali radni odpowiedzialni za projekt budżetu, czy też wójt.

- Pracownik gminy zgłosił w ubiegłym roku, iż trzeba wykonać dokumentację na przebudowę drogi w Jagodnem. Nie dostał na to zgody wójta i pani skarbnik. Nie mógł więc złożyć zamówienia na projekt. Odbyło to się bez wiedzy rady gminy, gdy jeszcze harmonogram prac w Jagodnem był obowiązujący - wyjaśnia Adamowicz.

 

Kredyt wzięty. Czy będzie zgoda?

W uchwale budżetowej standardowo są też zawarte zapisy dotyczące upoważnienia wójta do zaciągania kredytów, również w rachunku bieżącym, które często są potrzebne, by w terminie wypłacić pracownikom pensje.

- Wójt już 4 stycznia wziął kredyt bez naszej zgody. Czy teraz mamy go wstecznie do tego upoważniać? - zastanawia się Adamowicz. Jego zdaniem to dziwne, chociaż skarbnik przekonywała radnych, że takie rzeczy już miały miejsce i Regionalna Izba Obrachunkowa nie zgłaszała uwag.

Tak czy inaczej, zdaniem Adamowicza, zaplanowany budżet jest realny i możliwy do zrealizowania. Czy tego samego zdania są inni radni? To okaże się na najbliższej sesji.

- Przetarg na zwodociągowanie ulic Zastawie i Klitne wypadł bardzo korzystnie. Planowaliśmy wydać na ten cel milion 136 tys. zł, a zwycięzca przetargu zaproponował kwotę 667 tys. zł. Czekamy na podpisanie umowy. To duża oszczędność, zwłaszcza że gmina dostała na ten cel milion złotych i może się ubiegać o przeznaczenie pozostałej kwoty na inną inwestycję - dodaje Adamowicz.

Kontrowersje wokół budżetu mają ścisły związek z zaplanowanymi na terenie gminy Sawin referendami. Pierwsze dotyczy odwołania wójta Dariusza Ćwira. Stoją za tym radni, którzy skonfliktowali się z wójtem i zagłosowali za uchwałą w tej sprawie. Drugie referendum dotyczy odwołania radnych. Do tego referendum chce doprowadzić grupa mieszkańców gminy, którzy zebrali podpisy i dopełnili wszelkich formalności, by to głosowanie się odbyło. Pierwotnie oba referenda planowano na 20 grudnia ub. r. Zostały przełożone z powodu sytuacji epidemiologicznej. Zgodnie z nowymi zaleceniami Głównego Inspektora Sanitarnego - nie powinny być planowane przed 15 kwietnia. Co ciekawe, wojewoda lubelski niedawno ogłosił wybory uzupełniające do rady gminy Wyryki. Wyznaczył termin głosowania na 18 kwietnia. Jaka będzie wówczas sytuacja epidemiologiczna i czy wybory się odbędą, tego nikt nie wie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaDaniłosio życzenia 3.2024
Reklama
Reklama
Reklama