Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Baner reklamowy - firmy Północ Nieruchomości
Reklama Twój Agent Ubepieczenia

Odważna urzędniczka zatrzymała nietrzeźwego kierowcę

Ryzykowała, ale – jak mówi – to był impuls i pewnie, gdyby po raz drugi znalazła się w takiej sytuacji, zrobiłaby tak samo. Pani Edyta zablokowała wyjazd podejrzanie zachowującemu się kierowcy i odebrała mu kluczyki do auta. Być może zapobiegła tragedii, bo mężczyzna miał aż 3 promile alkoholu w organizmie.
Odważna urzędniczka zatrzymała nietrzeźwego kierowcę

Edyta Dąbska, zastępca dyrektora Departamentu Spraw Obywatelskich Urzędu Miasta Chełm, w poniedziałek (4 stycznia) przed godziną 16 wracała po pracy do domu.

- Na rondzie u zbiegu ul. Lubelskiej i Rejowieckiej kierowca peugeota nie udzielił mi pierwszeństwa przejazdu. Musiałam ostro hamować. Zamiast ruchem okrężnym, przeciął rondo i pojechał w stronę McDonalda. Miał problem z utrzymaniem kierunku jazdy. Jego dziwne zachowanie wzbudziło moje podejrzenia, postanowiłam za nim pojechać, przypuszczając, że może być nietrzeźwy. Od razu poinformowałam też policję.

Pani Edyta wjechała w boczną uliczkę prowadzącą do Galerii Chełm, by go obserwować, okazało się jednak, że mężczyzna także postanowił skręcić w ten sam zjazd.

- Ruszyłam wtedy na niego, blokując mu przejazd i wyszłam z samochodu – opowiada pani Edyta. – Na szczęście niedaleko był ochroniarz, poprosiłam więc go o pomoc. Postanowiłam otworzyć drzwi auta tego podejrzanie zachowującego się kierowcy i zabrać mu kluczyki. Wyczułam, że jest pijany. Zauważyłem też, że w samochodzie miał alkohol i chciał się jeszcze przy mnie napić, ale mu zabroniłam. Potem próbował jeszcze uciec, ale zatrzymali go ochroniarze i przekazali policji.

Policjanci potwierdzili przypuszczenia pani Edyty. Badanie stanu trzeźwości 48-letniego chełmianina wykazało, że miał w organizmie 3 promile alkoholu.

- Funkcjonariusze ustalili też, że mężczyzna ma orzeczone dwa zakazy prowadzenia pojazdów. Teraz odpowie nie tylko za kierowanie w stanie nietrzeźwości, ale też za niestosowanie się do orzeczonych środków karnych, za co grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności – mówi kom. Ewa Czyż, rzeczniczka prasowa KMP w Chełmie.

- Wiem, że ta akcja mogła się dla mnie źle skończyć, ale nawet się nie zawahałam, to był impuls, naturalny odruch – mówi pani Edyta. - Tego dnia była brzydka pogoda, padał deszcz, co dla kierowców jest wystarczającym utrudnieniem. A ten mężczyzna – jak się okazało - był mocno pijany. Mógł doprowadzić do tragedii.

Pani Edyta w tak ekstremalnej sytuacji znalazła się po raz pierwszy, ale potrafiła zachować zimną krew i wykazała się obywatelską postawą. Takich urzędników prezydentowi tylko pozazdrościć.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
miejscowy 12.01.2021 10:16
Brawo Edyta.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
ReklamaRafał Stachura życzenia
Reklama
Reklama
Reklama