Deniszczuk "zaorał" kadencję G-9

Piotr Deniszczuk, starosta chełmski, często publicznie chwali się swoimi sukcesami. Wielokrotnie powtarza, że udaje mu się bić rekordy w pozyskiwaniu środków zewnętrznych i budowaniu dróg. Jak podkreśla, to zasługa współpracy w radzie i porozumień zawieranych z wójtami gmin. Porównuje też swoje osiągnięcia do kadencji poprzednika Pawła Ciechana, który był starostą w latach 2010-2014. Rządziła wtedy grupa G-9. Związany z nią jest radny Tomasz Szczepaniak, były wicestarosta chełmski.

Kto pobił rekordy?

- Starosta zamiast współpracować, niepotrzebnie prowokuje podczas swoich wystąpień. Kadencja 2010-2014 była przełomowa - stwierdził radny Szczepaniak, który jest już czwartą kadencję radnym. - To kadencja 2010-2014 ruszyła z budową dróg, zakupem sprzętu, z ukróceniem partyjnych układanek i wydawaniem niepotrzebnych środków na wynajmy pojazdów i innego sprzętu na bazie w Sielcu. Pan tego nie widzi! Pan tylko się ciągle odwołuje do kadencji 2010-14. Proszę spojrzeć na swoich kolegów partyjnych, jak było. Ja panu nie ujmuję pana zasług oraz tego, że powiat się rozwija, bo wszyscy to widzimy i sam szczerze przyznam, że tak jest - powiedział Szczepaniak, po czym jako jedyny radny zagłosował przeciwko budżetowi na 2021 rok. Był przeciw, chociaż sam zauważył, że jest w tym budżecie również inwestycja drogowa zaplanowana na terenie jego gminy Siedliszcze. Chciał głosować za, ale zmienił zdanie. Prawdopodobnie nie spodziewał się krytyki i tak ostrej riposty starosty.

- Cały rok wyciągałem rękę do pana, a pan na najważniejszej sesji w roku, oprócz absolutoryjnej, gryzie. Nie takiego zachowania oczekuję od starosty - stwierdził na koniec radny Szczepaniak.

Masz rację, ale...

Rzadko się starosta Deniszczuk zgadza z radnym Szczepaniakiem, ale tym razem przyznał mu rację. Jak stwierdził, kadencja w której rządziło G-9 była przełomowa i rekordowa, ale...jeśli chodzi o awantury i kłótnie. Starosta przypomniał o rozpadzie koalicji G-9 z PiS-em, wypomniał nietrafione jego zdaniem inwestycje, jakie w kadencji poprzednika były prowadzone. Jak podkreślił - zadłużenie wówczas wzrosło o 11 milionów złotych. Do funkcjonowania DPS-ów powiat dołożył 4,5 miliona złotych.

- Była to też kadencja rekordowa, jeżeli chodzi o zwrot niewykorzystanych środków na scalenia - ok. 26 milionów złotych. My się staramy tak procedury przetargowe prowadzić, aby maksymalnie wykorzystywać środki zewnętrzne, a nie je zwracać - przekonywał Deniszczuk. - Gdy objąłem funkcję starosty, to po kilku dniach musiałem iść do banku, żeby brać kredyt, by później wypłacić odprawy staroście i wicestaroście. Ale to już historia. Tylko dlatego porównuję swoją kadencję do kadencji Ciechana, bo w innym przypadku musiałbym  porównywać się sam  do siebie - stwierdził Deniszczuk, który starostą jest już drugą kadencję.

Deniszczuk w swoim wystąpieniu wymienił nazwiska włodarzy gmin, z którymi dobrze mu się współpracuje, chociaż są z G-9 . Nie wspomniał o burmistrzu Siedliszcza. Jak później stwierdził, mimo że Szczepaniak zapewnia iż samorząd Siedliszcza jest otwarty do rozmów, to nigdy nie był na nie zaproszony jako starosta. Nie dostał też zaproszenia na żadną sesję w Siedliszczu.

PiS-owi został żal

- Starosta często przypomina o rzeczach, które mogą nie być miłe dla wszystkich, ale siła argumentów jest po stronie starosty-  skomentował dyskusję wicestarosta Jerzy Kwiatkowski z PiS. Był członkiem zarządu powiatu w latach 2010-2011, więc dobrze wie, o co spierają się Deniszczuk ze Szczepaniakiem.

- Gdy byliśmy w koalicji, podziękowano nam po sześciu miesiącach - wicestaroście i członkowi zarządu. I tu mówię na serio - jako argument podano brak współpracy z górą polityczną. Dosłownie tak oceniono naszą pracę. Była to rzeczywiście kadencja przełomu, gdzie skłócono środowisko. I tu też nie żartuję: W DPS-ach wprowadzono umowy o pracę, np. na 5/17 etatu. Rzeczywiście to sprzyjało rozwojowi - ironizował Kwiatkowski.

- Te uwagi są bolesne i kąśliwe, i dotykają również mojej osoby. Zarówno DPS-y, jak i drogi oraz szkoły nie mają barwy politycznej - podkreślił Kwiatkowski.