Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Zastrzyk dla SOR-u

Dobra wiadomość dla pacjentów z Chełma i okolic. Szpitalny Oddział Ratunkowy będzie miał nowy sprzęt. Na ten cel udało się pozyskać z ministerstwa zdrowia ponad 200 tys. zł. Choć kwota nie jest może ogromna, to kolejny krok w kierunku stworzenia systemu nowoczesnej opieki na oddziale ratującym życie. Prawie 300 tys. zł włodawski szpital wyda na doposażenie oddziału ratunkowego. Nowy sprzęt ratownicy SOR będą mieli do dyspozycji już niebawem.
Zastrzyk dla SOR-u

Chełm

- Umowy jeszcze nie podpisaliśmy, ale wszystkie potrzebne do tego dokumenty zostały już opracowane i teraz czekamy na sygnał ze strony ministerstwa. Wprawdzie nabór był pozakonkursowy, jednak spełnienie wymogów i dokumentacja aplikacyjna z tym związana niewiele różniły się od zasad konkursowych - tłumaczy Mariusz Kowalczuk, dyrektor chełmskiego szpitala do spraw administracyjnych.

To już drugi projekt unijny dotyczący chełmskiego SOR-u. Poprzedni zakończył się w styczniu tego roku. Oba realizowane są w ramach działania 9.1 Infrastruktura ratownictwa medycznego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020.

- Ten projekt jest znacznie mniejszy i obejmuje tylko zakup sprzętu medycznego - podkreśla Kowalczuk. -  Dzięki dofinansowaniu na oddział ratunkowy trafią: dwa defibrylatory, USG, cztery pompy infuzyjne, cztery pulsoksymetry, zestaw do trudnej intubacji, dwa zestawy do intubacji i wentylacji oraz aparat do powierzchownego ogrzewania pacjenta.

Wartość projektu to 217 tys. zł, z czego 15% to wsparcie samorządu województwa lubelskiego.

Włodawa

Lecznica musi być dostosowana do wymagań wynikających z rozporządzenia ministra zdrowia, więc musi sukcesywnie doposażać swoje oddziały. Tym razem o nowy sprzęt wzbogaci się Szpitalny Oddział Ratunkowy. Będą to: dwa kardiomonitory, defibrylatory i pulsoksymetry oraz dwie sztuki elektrycznych urządzeń do ssania, pięć pomp infuzyjnych, a także po jednym respiratorze, urządzeniu USG i kapnografie. Koszt zakupu samej aparatury medycznej wyliczono na 296 tys. 600 zł. Doliczając tzw. koszty informacyjno-promocyjne, wydatki przekroczą 301 tys. zł. Dyrekcja SP ZOZ ubiegała się o dotację ministerstwa zdrowia i otrzymała 256 tys. 360 zł. W poniedziałek, 15 października podpisana została stosowna umowa. Różnicę, czyli około 50 tys. zł, lecznica pokryje z własnego budżetu.

- Jest to drobny sprzęt medyczny, ale niezbędny do prawidłowego funkcjonowania Szpitalnego Oddziału Ratunkowego i niesienia pomocy pacjentom w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia – mówi dyrektor Teresa Szpilewicz.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
let 25.10.2018 11:15
8 godzin czekania na SORze. Dziękujemy.

Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama