Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Bank Spółdzielczy

Piaskownice pod nadzorem

- Wcześniej nie zwracałam na to uwagi, bo nie miałam dzieci, ale od kiedy zostałam mamą, zaczęłam interesować się publicznymi miejscami zabaw maluchów - mówi pani Karolina. Nie podoba jej się to, że chełmska spółdzielnia nie ogradza całych placów zabaw, a tylko piaskownice. I to nie zawsze.
Piaskownice pod nadzorem

Nasza Czytelniczka mieszka na osiedlu Kościuszki. Ma kilkuletnią córeczkę, która uwielbia spędzać czas na placu zabaw. Dlatego właśnie postanowiła zgłosić się do naszej redakcji i podzielić się swoimi spostrzeżeniami.

- Nie rozumiem, dlaczego spółdzielnia ogradza same piaskownice. Przecież to jest bez sensu - mówi nasza czytelniczka. - Skoro ma to być ochrona przed zanieczyszczaniem placu zabaw przez zwierzęta, to chyba cały plac powinien być ogrodzony, a nie tylko jego część. Dzieci bawią się nie tylko w piaskownicy, ale też koło huśtawek. Tam koty czy psy mogą załatwiać się już bez problemu.

Zdaniem kobiety spółdzielnia powinna ogradzać cały plac zabaw. Wtedy rodzice mieliby pewność, że ich pociechy nie wygrzebią jakichś niemiłych niespodzianek.

- Przecież piasek wysypany jest na terenie całego placu zabaw, a nie tylko w piaskownicy. Czy nie prościej byłoby zrobić jedno duże ogrodzenie? Chyba że to jest zbyt duży koszt - mówi kobieta. Ale przecież spółdzielnia ma pieniądze, na walnym zebraniu była o tym mowa. Szkoda, że nikt nie dostrzega problemu młodych rodziców i ich pociech.

Pani Karolina twierdzi, że rozmawiała z sąsiadami korzystającymi z placów zabaw na osiedlu i ich zdanie na ten temat jest podobne.

- Dobrze, że mamy te place zabaw, że są nowoczesne i przyjazne dzieciom, ale czujemy pewien niedosyt - dodaje nasza rozmówczyni.

Jak informuje wiceprezes Chełmskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Maciej Cieślak, zgodnie z obowiązującymi przepisami sanitarno-epidemiologicznymi piaskownica bezwzględnie musi być ogrodzona lub zamykana.

- Nie ma przepisów mówiących o ogradzaniu całego placu zabaw, jednak tam, gdzie jest to możliwe, tak właśnie robimy - przekonuje wiceprezes ChSM. - To, czy ogrodzenie całego placu powstanie, zależy głównie od warunków terenowych. Jeśli mamy tyle terenu, by zachować bezpieczne odległości urządzeń od ogrodzenia, to grodzimy cały plac. Jeśli jednak nie ma miejsca, wygradzamy jedynie piaskownice.


Najczęściej czytane:

Dziecko w aucie, matka w barze [CZYTAJ]


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Mieszkaniec Dyrekcji DolnejTreść komentarza: Przecież Ceramiczna i Szpitalna były nie tak dawno robione!!!W Chełmie są też inne ulice ,na których czas się zatrzymał w latach 70 czy 80 XX wieku(np.Wołyńska ,Chomentowskiego ,Kilińskiego i wiele innych)Data dodania komentarza: 25.04.2024, 14:20Źródło komentarza: Chełm. Drogowcy zaczęli pracę - są utrudnienia!Autor komentarza: TomcioTreść komentarza: W końcu to ruszyłoData dodania komentarza: 25.04.2024, 13:41Źródło komentarza: Chełm. Drogowcy zaczęli pracę - są utrudnienia!Autor komentarza: WesołyTreść komentarza: To co oferuje Szfranek nie jest jakaś rewelacją dla gminy. Niestety ale jest to jedyna szansa aby ten zalew w końcu zaczął przynosić jakieś zyski. Budowa zalewu była czystą głupotą w zasadzie pod każdym względem. Zalew w sawinie nigdy nie stanie się atrakcją turystyczną . A). Powodów jest 4 ( nie własciwa lokalizacja , niewłaściwe podłoże , zapaść demograficzna , w promieniu 30 km znajdują się inne dużo ładniejsze zbiorniki i jeziora mające zdecydowanie większy potencjał turystyczny) B). Zalew nie spełania roli zbiornika retencyjnego . Co on ma nawadniać ? Jest położony w takim miejscu że w przypadku suszy nie ma możliwości spiętrzenia wody aby nawodnić okoliczne pola . C), Wbrew propagandzie głoszonej przez osoby bez intelektu ZALEW NIE MA SZANS ABY STAĆ SIĘ MOTOREM ROZWOJU DLA SAWINA . Na chwilę obecną zalew przynosi jedynie straty. Koło wędkarskie które operyje na tym zalewie przynosi jedynie drobne kwoty potrzebne na utrzymanie infrastruktury oraz zapewnia wykonywanie prac porzadkowych. Straty jakie przynosi zalew to nie tylko zadłużenie wobec wykonawcy oraz banków które wykupiły dług w formie obligacji . To także straty wynikające z utraconego dochodu.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 23:40Źródło komentarza: Gm. Sawin. Marzy o uzdrowisku. Prosi radnych o ziemięAutor komentarza: WesołyTreść komentarza: Trzeba otwierać okna szeroko aby poczuć prawdziwą wieś. Tego telewizornia nie przekaże :DData dodania komentarza: 24.04.2024, 23:15Źródło komentarza: Gm. Sawin. Marzy o uzdrowisku. Prosi radnych o ziemięAutor komentarza: wszyscy wonTreść komentarza: skoro taki ... ... jak motyka został wiceministremData dodania komentarza: 24.04.2024, 21:15Źródło komentarza: Komu od lipca dołożą do rachunków za prąd? Znamy limity zarobków
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama