Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama baner reklamowy

Pow. włodawski: Brutalnie zgwałcili kolegę

Czworo młodych ludzi przez kilka godzin pastwiło się nad swoim kolegą. Wywieźli go do lasu, bili i gwałcili kijem bejsbolowym. Brutalni sprawcy już zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty.
Pow. włodawski: Brutalnie zgwałcili kolegę

Do zdarzenia doszło 28 maja. Prokuratura próbowała utajnić sprawę, zasłaniając się dobrem poszkodowanego.

Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że pięcioro młodych ludzi w wieku od 18 do 23 lat spotkało się nad jednym z jezior w okolicach Włodawy, gdzie urządzili sobie imprezę. W trakcie biesiadowania prawdopodobnie między 19-latkiem a pozostałymi osobami doszło do sprzeczki. Wciągnęli go do samochodu i pojechali do Włodawy. Zatrzymali się nieopodal zakładu zagospodarowania odpadów. Tam zaczęli bić siedzącego w samochodzie 19-latka. Jedna z osób filmowała telefonem to zdarzenie. Na dodatek wszystko widział też przypadkowy świadek i zaalarmował policjantów. Jednak zanim mundurowi dotarli na miejsce, młodzi agresorzy już stamtąd odjechali. Zorientowali się, że są obserwowani.

Postanowili zmienić miejsce. Pojechali do lasu na terenie gminy Wyryki, gdzie ponownie pastwili się nad chłopakiem. Zwyrodnialcy w pewnym momencie wpadli na pomysł, aby go zgwałcić kijem baseballowym. 19-latek przechodził ogromne katusze. Ale im ciągle było mało. Jeden ze sprawców wyjął z bagażnika klucz do kół i kazał pokrzywdzonemu na nim siadać. Gdy brutalna "zabawa" im się znudziła, zagrozili, że coś mu jeszcze zrobią, jeżeli komukolwiek powie o tym, co zaszło.

Włodawscy kryminalni bardzo szybko ustalili i zatrzymali sprawców tej bestialskiej napaści. Okazało się, że są to trzej mężczyźni i kobieta. Dwaj z nich są mieszkańcami gminy Wyryki. Trzeci to włodawianin. Kobieta jest mieszkanką gminy Wisznice. Podczas przesłuchania tłumaczyli, że dręczyli kolegę... dla żartów.  Do śmiechu jednak na pewno nie było 19-letniemu pokrzywdzonemu, który z obrażeniami ciała trafił do szpitala.

Sprawcy już usłyszeli zarzuty. 23-letni mieszkaniec gminy Wyryki będzie się tłumaczył za pobicie, pozbawienie wolności ze szczególnym udręczeniem, w tym doprowadzenie do poddania się innej czynności seksualnej oraz za wpływanie na pokrzywdzonego, używając gróźb karalnych. Takie same zarzuty ciążą na 19-latku z Włodawy. 18-letni mieszkaniec gminy Wyryki odpowie za pozbawienie wolności ze szczególnym udręczeniem. Natomiast 18-latka z gminy Wisznice ma zarzut pomocnictwa w zdarzeniu, bo wszystko widziała i nie powstrzymała kolegów oraz pożyczyła samochód do przestępstwa.

Prokurator wystąpił o tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy dla wszystkich podejrzanych. Sąd przychylił się do wniosku. Najbliższe trzy miesiące cała czwórka spędzi za kratkami.

 


Teraz czytane:

Bandyci w kominiarkach w rękach policji [CZYTAJ]


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
A.J.P 27.06.2018 08:09
Brak słów,poprostu.Masakra.

Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama