Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
News will be here
Reklama baner reklamowy

Chełmianka triumfuje na Wieniawie

Znakomita passa Chełmianki Chełm trwa nadal. Podopieczni Artura Bożyka odnieśli dwunaste ligowe zwycięstwo. W sobotę ich wyższość musiała uznać Lublinianka Lublin. Drużyna Grzegorza Białka liczyła na sprawienie niespodzianki, ale jej możliwości szybko zostały zweryfikowane.
Chełmianka triumfuje na Wieniawie

Bój o jedenaste ligowe zwycięstwo, a dwunaste w całej rundzie jesiennej biało-zieloni rozpoczęli bardzo szczęśliwie. Już w 7. minucie Chełmiankę na prowadzenie wyprowadził Michał Budzyński. W środkowej strefie boiska goście szybko rozegrali rzut wolny. Piłka trafiła na prawą stronę do Michała Wołosa. Obrońca chełmian minął jednego z rywali i dośrodkował w pole karne. Kolejny defensor Lublinianki mógł wybić piłkę, ale skiksował. Do futbolówki doszedł Budzyński, ładnym zwodem ograł Jacka Paździora i mocnym strzałem w krótki róg umieścił ją w siatce.

Na 2:0 Chełmianka podwyższyła w 15. minucie. Znakomitym podaniem popisał się Ukrainiec Aleksiej Pritulak, który zagrał z głębi pola do wbiegającego w "szesnastkę" Huberta Kotowicza. Ten ostatni nie zaprzepaścił okazji i strzałem w długi róg zmusił bramkarza Lublinianki do kapitulacji.

Dwa szybko strzelone gole ustawiły mecz. Chełmianka kontrolowała grę, nie pozwalając gospodarzom na zbyt wiele. Do przerwy wynik mógł być jeszcze wyższy. Z dystansu groźnie uderzali Kotowicz i Michał Kobiałka. Strzał tego pierwszego bramkarz Lublinianki sparował na rzut rożny, z kolei po uderzeniu kapitana biało-zielonych (pod nieobecność Przemysława Kwiatkowskiego funkcję kapitana pełnił Kobiałka), futbolówka o kilka centymetrów minęła bramkę.

Na drugą połowę gospodarze wyszli mocno zmotywowani, z nadziejami na odrobienie dwubramkowej straty. Ich plany szybko jednak legły w gruzach, bo podopieczni Bożyka zdobyli kolejnego gola. W 49. minucie spotkania wprowadzony w przerwie za Przemysława Banaszaka Mateusz Filipczuk uderzył na bramkę. Lot piłki przeciął Pritulak i bramkarz Lublinianki po raz trzeci w tym meczu musiał wyciągać ją z siatki.

Gospodarze mogli uratować honor w 78. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego obrońcy Chełmianki nie upilnowali Marcina Prusa. Zawodnik Lublinianki uderzył głową, ale piłka po rękach interweniującegoDamiana Drzewieckiego trafiła w spojenie słupka z poprzeczką i wyszła za boisko.

Po meczu trener Artur Bożyk nie krył swojego zadowolenia z kolejnego triumfu.

- Moi zawodnicy wykonali dobrą pracę. Cały czas kontrolowaliśmy grę. Cieszy fakt, że znowu byliśmy skuteczni. Dobrze reagowaliśmy, kiedy przeciwnik był przy piłce – mówił.

W kolejnym spotkaniu Chełmianka zmierzy się z Kryształem Werbkowice. Pojedynek odbędzie się w niedzielę, 23 października, o godzinie 14  na stadionie w Chełmie.

Lublinianka Lublin – Chełmianka Chełm 0:3 (0:2)

Bramki: Budzyński 7`, Kotowicz 15`, Pritulak 49`.

Lewart: Krupa – Skoczylas, (73 Rovbel), Stępień, Kamola (73 Ptaszyński), Kłyk (60 Okoń), Dzyr, Sobiech, Paździor, Stefański (82 Marzęda), Jezior, Prus.

Chełmianka: Drzewiecki – Krupski, Krzyżak, Wołos, Kotowicz, Greguła, Budzyński (65 Jabkowski), Kobiałka (75 Kuśmierz), Uliczny, Banaszak (46 Filipczuk), Pritulak.

Żółte kartki: Kłyk – Krzyżak.

Sędziował: Przemysław Wróbel (Biała Podlaska).

Zestaw par 14. kolejki, która rozegrana zostanie w weekend 22/23 października: Polesie Kock – Górnik II Łęczna, Hetman Zamość – Kłos Gmina ChełmChełmianka Chełm – Kryształ WerbkowiceVictoria Żmudź – Lublinianka Lublin, Unia Hrubieszów – Lewart Lubartów, Tomasovia Tomaszów Lubelski – LKS Milanów, Stal Kraśnik – Lutnia Piszczac, Powiślak Końskowola – Łada 1945 Biłgoraj, POM Iskra Piotrowice – Włodawianka Włodawa.

Super Tydzień Chełmski - teraz również jako e-wydanie!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklama
KOMENTARZE
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama