Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Baner reklamowy - firmy Północ Nieruchomości
Reklama

Chełm: Nauczyciele nie chcą być oceniani

Szykuje się kolejny bunt w środowisku oświatowym. Tym razem chodzi o zapis w Karcie Nauczyciela dotyczący oceny pracy nauczycieli. Kryteria mają stworzyć sami dyrektorzy szkół. Od tego, jak podsumowany zostanie nauczyciel, zależeć będzie czy dostanie dodatek finansowy za wyróżniającą pracę.
Chełm: Nauczyciele nie chcą być oceniani

- To kolejny awykonalny przepis, który na pewno nie przyczyni się do lepszej pracy nauczyciela, ale raczej do frustracji i odejść z tego zawodu. Boję się wyobrazić sobie, jak to będzie wyglądało w praktyce. Nie rozumiemy, dlaczego nauczyciel, który zarabia tyle, co kasjer w supermarkecie, ma być oceniany, a kasjer nie. Część nauczycieli i dyrektorów szkół nie ma szans na najwyższą ocenę, a co za tym idzie na dodatek - irytuje się prezes chełmskiego oddziału ZNP Ewa Suchań. - Przecież do tej pory nauczyciel był oceniany przy okazji każdego awansu na kolejny stopień, teraz ma być punktowany co roku. Jaki jest w tym cel.

Do nowego świadczenia nauczyciele dyplomowani będą mieli prawo od 1 września 2020 r. (3 proc. kwoty bazowej), rok później będzie to 6,5 proc. kwoty bazowej. W docelowej wysokości (16 proc. kwoty bazowej) po raz pierwszy otrzymają dodatek od września 2022 r. Do tego czasu wysokość dodatku będzie sukcesywnie wzrastała. Dodatkowe pieniądze wpłyną na konto tylko tych, którzy będą mieć wyróżniającą się ocenę. Ma to też być kryterium do przyznawania nagród dyrektora czy prezydenta.

- Nauczyciel stażysta będzie oceniany na podstawie dziewięciu wskaźników, nauczyciel kontraktowy dodatkowo będzie miał jeszcze cztery. Nauczyciel mianowany będzie miał już do oceny liczone osiemnaście wskaźników, czyli wszystkie poprzednie plus pięć swoich, a dyplomowany będzie oceniany na podstawie dwudziestu trzech wskaźników, w tym pięciu swoich. Sęk w tym, że szczegółowe wskaźniki oceniania określać mają dyrektorzy szkół w regulaminach. To oznacza, że nawet nauczyciele ze szkół znajdujących się na terenie tej samej gminy będą różnie oceniani. Niektóre kryteria są wręcz absurdalne, bo np. jak zmierzyć dbałość o bezpieczeństwo uczniów. Na podstawie jakich wskaźników? - docieka prezes Suchań.

Parking przy cmentarzu tonie w błocie [TUTAJ]

W pierwotnej wersji wśród kryteriów miała się znaleźć również ocena postaw moralnych i etycznych nauczyciela, jednak ostatecznie odstąpiono od tzw. klauzuli moralności. Na zmiany nadal nie zgadza się środowisko związkowe nauczycieli. Powstała nawet petycja w sprawie wykreślenia z ustawy Karta Nauczyciela regulaminu oceny pracy nauczycieli.

- Tworzenie przez każdego dyrektora szkoły regulaminów dokonywania oceny pracy nauczycieli spowoduje chaos, brak porównywalności wymagań na poszczególne oceny ze względu na specyfikę stanowiska pracy nauczycieli. Taka konstrukcja regulaminów spowoduje również dużą dowolność oceniania, rozbuduje procedury biurokratyczne oraz będzie narzędziem antagonizowania środowiska szkolnego - czytamy w piśmie, pod którym poparcie zbiera aktualnie ZNP.


Podobne artykuły:

Rowery miejskie w Chełmie? Czy jest szansa na realizację tego pomysłu? [TUTAJ]


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklamasłowianka baner
Reklama
Reklama
Reklama