Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Bank Spółdzielczy

"Pułapka" Magdaleny Stachuli

Magdalena Stachula, krasnostawska pisarka, ukończyła pracę nad kolejną książką. Mroczna opowieść z gatunku domestic noir to historia dwóch kobiet, które dzielą setki kilometrów, ale łączy podobne zagrożenie. Thriller znajdzie się w sklepach za kilkanaście tygodni.
"Pułapka" Magdaleny Stachuli
O swojej nowej książce Magdalena Stachula opowiadała również w Radio Bon Ton

Magdalena Stachula, krasnostawianka mieszkająca w Krakowie, ukończyła pisanie nowego thrillera jeszcze w połowie stycznia. W ostatnim czasie dodawała jeszcze ostatnie szlify i już niebawem powieść pod roboczym tytułem "Pułapka" trafi do druku. Podobnie jak dwie poprzednie książki tej autorki, ta również jest utrzymana w klimacie domestic noir, czyli mrocznej opowieści o niebezpieczeństwie czającym się w naszym najbliższym otoczeniu.

- W "Pułapce" akcja dzieje się dwutorowo w Przemyślu oraz Berlinie, z perspektywy dwóch bohaterek - wyjaśnia Magdalena Stachula. - W Przemyślu Klara budzi się nagle na schodach kamienicy. Po chwili uświadamia sobie, że zupełnie nie pamięta, co się z nią działo przez ostatnie dwa dni. W identycznej sytuacji znajduje się druga bohaterka, kobieta z Berlina. Czy to przypadek, czy może nieznany sprawca? Odpowiedź na to pytanie jest głównym wątkiem mojej nowej książki. 

Jak podkreśla autorka, jej głównymi inspiracjami są thrillery Gillian Flynn, Chrisa Cartera oraz Petera Swansona. Z ich twórczości czerpała także podczas pisania "Pułapki". Efekt będziemy mogli poznać najprawdopodobniej w czerwcu, kiedy to powieść znajdzie się na sklepowych półkach. Magdalena Stachula planuje również spotkania autorskie oraz promocję przez Facebooka, oraz Instagram, podczas których będzie można stać się posiadaczem jej nowej książki.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama